Przerażające fakty ws. syna króla disco polo. Był jak bestia wobec ciężarnej żony

Disco polo miało być dla niego przepustką do sławy. Najpopularniejszy muzyk w Polsce musi się zmierzyć z nieprzyjemnościami. Wszystko przez doniesienia o zachowaniu jego syna. Skandal w rodzinie trwa, a media rozpisują się o kulisach relacji młodego mężczyzny z jego ciężarną żoną.

Disco polo wciąż na szczytach list przebojów. Podczas Sylwestra w Zakopanem, które zorganizowało TVP to on był gwiazdą i to na jego występ czekali wszyscy. Okazuje się, że syn króla gatunku ma teraz problem. Mężczyzna został wyprowadzony ze swojego mieszkania w kajdankach. Chodziło o narkotyki i przemoc domową.

Syn króla disco polo wyląduje w więzieniu? Miażdżące dowody w sprawie, fani w szoku

Dwudziestoośmioletni mieszkaniec Białegostoku został wyprowadzony ze swojego mieszkania w kajdankach. Gdy jego ciężarna żona wróciła do domu po spotkaniu z przyjaciółmi, on nie chciał jej otworzyć drzwi. Później, postanowił ukarać kobietę i rozpoczęła się szamotanina – tak wygląda scenariusz niedzielnego wieczoru, który podały polskie media

Syn króla disco polo długo się małżeństwem nie nacieszył. Trzy miesiące po ślubie dekady, który był komentowany przez niemal wszystkie media w Polsce, okazało się, że sielanka nie trwała długo. Oczekując na swoje pierwsze dziecko, zdaje się zapomniał o obowiązkach. Podobno zachowywał się jak bestia.

– Zatrzymaliśmy mieszkańca Wasilkowa. Była to interwencja związana z awanturą domową. Mężczyzna miał przy sobie narkotyki – powiedział nadkomisarz Tomasz Krupa w rozmowie z „Faktem”.

Telefon wykonał sąsiad, który był zaniepokojony krzykami w mieszkaniu obok. Później się okazało, że sytuacja między dwojgiem nie wygląda dobrze. Gdy przyjechała policja, mężczyzna miał stawiać opór. Gdy znaleziono przy nim narkotyki, został zakuty w kajdanki i przewieziony do aresztu.

Lata na próbę. Czy syn króla disco polo pójdzie do więzienia?

To niepierwszy raz, gdy policja interweniuje w domu mężczyzny. Rok temu funkcjonariusze również musieli zainterweniować u niego w mieszkaniu. W maju 2018 był agresywny w stosunku do swojej narzeczonej, której urządził awanturę w jej rodzinnym domu w Rusocicach. Gdy na miejscu zjawiła się policja, mężczyzna zaczął ją obrażać. Wtedy również znaleziono przy nim narkotyki.

Sprawa, która się wobec niego toczyła została umorzona. Okazuje się jednak, że został mu przyznany okres próbny o wpłata na cele charytatywne. Prawdopodobnie teraz będzie musiał stanąć przed sądem. Nie wiadomo, jak na doniesienia o zachowaniu syna zareaguje sam muzyk disco polo.

Źródło: pikio.pl