Znany bloger ostro o współczesnych facetach. „Tchórze, którzy dostali wszystko pod ryj”

Jakub Czarodziej to Jakub Łotecki, który w internecie zagrzał miejsce. W swoich filmach na YouTubie i wpisach na Faceboku wyraża swoje zdanie na temat tego, jak wygląda współczesny świat, relacje i dlaczego „ludzie starej daty” są tymi lepszymi.

Tym razem skupił się na wychowaniu chłopców i tym, jakimi mężczyznami oni się stają

Dla Jakuba Czarodzieja sprawa jest jasna – ubolewa nad tym, co reprezentują sobą faceci w XXI wieku. Dla niego mężczyźni zgubili gdzieś poczucie, że to oni są głowami rodziny.

„Pozdrawiam Mamusie. Mamusie, które wychowały życiowe niedorajdy. Te, które oszacowały iż ich synek jest królewiczem”

Te, które sprzątały im całe życie pokój, myły okna, prały majtusie i skarpetki.
Prasowały ubranka i pożyczały swój samochód.
Dawały kieszonkowe, opłacały mieszkanko i media.
Robiły śniadanko, obiadki i kolacyjki.
Zabierały na zakupy do galerii i płaciły za nich.

Cieszę się ze dałyście swoim synkom gwiazdkę z nieba.
Przykro mi że odebrałyście im jaja.

Teraz mamy facetów, którzy z wizerunkiem drwala nie potrafią posługiwać się siekierą.
Z wizerunkiem siłacza, nie potrafi unieść żadnych problemów.
Ulicznego wojownika, który nie potrafi zawalczyć o siebie samego.
Wymuskanego przystojniaczka, który spie**ala przed każdym, życiowym brudem

Mamy pięknych kolesi.
Piękniejszych od swych koleżanek.
Którzy przy mężczyznach nawet nie stali.

Którzy zamiast doprowadzać kobiety do szaleństwa,
doprowadzają Je do szału.

Tchórzy i egoistów,
którzy dostali wszystko pod ryj.
Których problemy całe życie rozwiązywała mamusia.
Którzy przy przebiciu opony na trasie,
dzwonią po pomoc.

Gdzie jak życie nie gra po ich stronie,
to zaczynają się obrażać i uciekają.
Dla których najcięższą czynnością,
jest trening na klimatyzowanej i czystej siłowni.
Których problemem jest to,
że nie wiedzą co robić po południu.
Którzy zamiast zająć się sobą,
wolą wylewać frustrację w internetach.

To mają być przyszli ojcowie?
Oni mają być rycerzami swoich kobiet?
Przecież kobieta ma już jedną ci*kę między nogami,
więc po co jej druga?

Widzę coraz więcej…
Ale samotnie wychowujących dziecko matek.
Które nieco za późno się obudziły,
że ich partnerem nie jest mężczyzna.
Nie płaczę z tego powodu,
bo to Ich wybór.

Poderwać kobietę i dać się zaciągnąć do łóżka to zaszczyt?
W świecie, gdzie laski rozkładają nogi na widok twego samochodu?

Człowieku,
Ty mi nie pokazuj liczby dupeczek,
które Cię zaliczyły.
Ty mi pokaż ilość przygód z jedną kobietą,
którą zadowalasz każdego dnia.
Ilość problemów, które własnoręcznie rozwiązałeś.
Własne dzieło, które osobiście stworzyłeś.
Pokaż mi swą Ciężką drogę,
jaką przeszedłeś.

Póki co,
to jedynie widzę:
Łzy kobiet i nie panujących nad własnymi emocjami gogusi

Mocne słowa! Czy Waszym zdaniem trafiają w punkt?