Żona Wiśniewskiego opublikowała post, po którym rozpętała się prawdziwa burza. Wszystkie media piszą tylko o rozwodzie pary, a teraz wszystko wskazuje na to, że ci bezwstydnie okłamali wszystkich swoich fanów. Okazało się, że rzeczywistość jest zupełnie inna niż wynikałoby to z przekazu znanej pary.
Żona Wiśniewskiego na swoim profilu na Facebooku opublikowała zaskakujący wpis, w którym jednoznacznie stwierdziła, że Michał Wiśniewski wniósł pozew o rozwód, a ich małżeństwo dobiegło końca. Podobną wersję przedstawiła również w rozmowach z kilkoma dziennikarzami, teraz jednak pojawiły się fakty, przez które wokół ich rozwodu rozpętała się prawdziwa burza.
Michał Wiśniewski znany jest ze swojego burzliwego życia osobistego, jeszcze do niedawna jednak twierdził, że Dominika Tajner jest miłością jego życia. Teraz przypomniane zostało nagranie, które jednoznacznie potwierdza, że para okłamała wszystkich swoich fanów. Jakby tego było mało, otwarcie drwiła ze wszystkiego, w co uwierzyły tysiące Polaków.
Szokujące nagranie Wiśniewskich. Oszukali wszystkich
Spekulacje na temat kryzysu w małżeństwie piosenkarza pojawiają się w mediach już od dawna. Głośno było o jego rzekomych pretensjach do ukochanej, które dotyczyły jej udziału w „Tańcu z gwiazdami” oraz intensywnych treningów z Wojtkiem Jaschke. Dwa dni przed emisją drugiego odcinka tanecznego show para przeprowadziła na Facebooku relację na żywo, w którym wyśmiewali wszystkie plotki dotyczące rozwodu.
Rozpoczęli od wyśmiewania wątku romansu z Wojtkiem i Jackiem Jaschke.
– Jak byłem na treningach, to byli tacy mili – drwił muzyk.
Głos zabrała także Dominika.
– Chciałam wszystkich zasmucić. Nie ma romansu – twierdzi na nagraniu żona Wiśniewskiego.
Teraz jednak, patrząc z perspektywy czasu, wszystko wygląda zupełnie inaczej i można przypuszczać, że w tak agresywnie dementowanych przez parę plotkach, jednak było ziarno prawdy, które teraz zaczęło kiełkować.
Wiśniewscy okłamali wszystkich
Biorąc pod uwagę post, który zamieściła żona Wiśniewskiego, wszystko wskazuje na to, że filmik ten był bezwstydnym kłamstwem zaserwowanym fanom. Podobnie jak wywiady, w których przekonywali, że ich relacje są doskonałe oraz udział w programie „The Story of My Life. Historia naszego życia”.
To właśnie w nim Michał Wiśniewski widząc swoją ukochaną po metamorfozie, ze łzami w oczach zarzekał się przed kamerami, że chce zostać z nią do końca swoich dni. Wygląda na to, że chodziło mu o kilka miesięcy, a ciągnące się wyjątkowo długo przedstawienie było jednym wielkim oszustwem i próbą maskowania prawdziwych problemów.
Source: facebook.com
Źródło: pikio.pl