Michał Wiśniewski jakiś czas temu postanowił, że chce się rozwieść ze swoją czwartą żoną. Nowe fakty pokazują jednak, że niekoniecznie para musi spotkać się w sądzie. Te doniesienia zmieniają wszystko.
Michał Wiśniewski bardzo zranił Dominikę Tajner swoją nagłą decyzją o rozwodzie. Kobieta przeżyła ciężkie chwile, gdy starała się pogodzić z niezrozumiałą decyzją męża, a plotki o jego romansie z młodszą wokalistką Ich Troje nie ułatwiał tego zadania.
Niedawno ujawniono wiadomość, która pokazuje, że nie para jeszcze nie podjęła ostatecznej decyzji. Fani popularnego małżeństwa znów mają nadzieję, że wszystko się ułoży między uczestniczką Tańca z gwiazdami i piosenkarzem.
Głośny rozwód wzbudził wiele emocji wśród fanów. Nikt nie rozumiał tej decyzji
Zdaje się, że wszyscy pamiętają szok, jakiego doświadczyła Dominika Tajner. Najpierw musiała pogodzić się ze swoją porażką w Tańcu z gwiazdami, a zaraz potem Michał Wiśniewski wręczył jej podpisane dokumenty rozwodowe.
Managerka bardzo cierpiała z powodu decyzji męża i o wszystkim poinformowała w swoich mediach społecznościowych. Rozpaczliwy wpis szybko został usunięty, jednak spostrzegawczy internauci zdążyli go uwiecznić.
Od tej pory córka Apoloniusza Tajnera udzieliła wielu wywiadów, w którym opowiadała o rozstaniu, o swojej sile i związku pozbawionego wzajemnego wsparcia. Fani zastanawiali się, co sprawiło, że wokalista tak nagle postanowił porzucić partnerkę, teraz jednak znów trzymają kciuki za parę. Ujawnione fakty sprawiają, że na głośny rozwód pada zupełnie nowe światło.
Michał Wiśniewski i jego żona wciąż mają szansę na związek. Jeszcze nie jest za późno
Małżeństwa, które postanowiły się rozwieść, zrywają ze sobą kontakt tak szybko, jak to możliwe. Zazwyczaj od razu jeden z małżonków musi wyprowadzić ze wspólnego mieszkania, a partnerzy starają się ograniczyć rozmowy i spotkania do niezbędnego minimum.
Jak się okazuje, Michał Wiśniewski i Dominika Tajner nadal mieszkają razem. Sama managerka przyznała się do tego w jednym z wywiadów.
– Nie wyprowadziłam się z domu. Nadal razem mieszkamy, a Michał pomaga mi wychowywać mojego syna Maksa – powiedziała.
To wielka nadzieja, a zarazem szok dla wszystkich fanów. Uważali, że tradycyjnie jeszcze przed rozprawą para przestanie utrzymywać kontakt, a tym bardziej razem mieszkać. To, że jeszcze nie zdecydowali się na taki krok, może wiele zmienić w kwestii rozwodu. Być może jeszcze raz wszystko przedyskutują i pogodzą się ze sobą.
Źródło: pikio.pl