Dorota Wellman (58 l.) przyznaje, że chętnie rezygnuje z makijażu, bo jej zdaniem wszelkie niedoskonałości też w pewien sposób świadczą o pięknie kobiety.
Dorota Wellman nie śledzi trendów w makijażu i nie ulega modom na stosowanie coraz to nowszych kosmetyków kolorowych.
Dziennikarka zdradza, że nie ma problemu z tym, by wyjść z domu bez grama pudru, szminki czy tuszu do rzęs.
„Na co dzień się nie maluję i bardzo lubię ten stan, bo uważam, że bardzo dobrze wyglądam bez makijażu. Widać doskonale mój wiek i zmarszczki, których nie ukrywam. Myślę, że wiele kobiet lepiej wygląda bez makijażu niż w makijażu. Ale są zawody, w których jest to konieczne i niezbędne.
Dobrze się czuję bez makijażu i na co dzień bym się w ogóle nie malowała, bo lepiej mi jest bez maski. A w telewizji naprawdę makijaż jest bardzo ciężki” – mówi agencji Newseria Lifestyle Dorota Wellman.
W swojej najnowszej książce „I ty możesz być modelką” Dorota Wellman radzi czytelniczkom, jak unikać błędów makijażowych.
„Znalazło się trochę informacji na temat makijażu, także takiego, który można zrobić na co dzień i dobrze wyglądać, czyli bardzo delikatnego. Bo pamiętajmy, że nie możemy od rana występować w makijażu balowym. To nie ten moment, nie ten czas dnia i nie wyglądamy wtedy dobrze. Więc, jeśli ktoś kocha makijaż, niech się maluje, a jeśli ktoś lubi być sauté, a dobrze wygląda, proszę bardzo” – mówi.
Źródło: pomponik.pl