„Jaka to melodia?” w obliczu kolejnych zmian? Po zaskakującej wymianie prowadzących prawdopodobnie nadszedł czas na następną rotację. Pojawiło się nazwisko nowej prowadzącej. To tę gwiazdę włodarze TVP chcą zobaczyć w programie.
„Jaka to melodia?”, teleturniej muzyczny, który przyciąga ludzi przed ekrany TVP od ponad 20 lat, przeżywa okres burzliwych zmian. Nie da się ukryć, że dla większości widzów pierwsze skojarzenie z tym formatem to Robert Janowski – wieloletni gospodarz programu, który dzięki tej roli zdobył trzy Telekamery. Zeszłoroczna zmiana prowadzącego zaskoczyła wielu fanów. A jej efekt prawdopodobnie także włodarzy TVP, ponieważ już zastanawiają się nad kolejnymi rotacjami.
„Jaka to melodia” z nową prowadzącą? Jest nazwisko
Norbi, który pełni rolę gospodarza programu „Jaka to melodia?” od zeszłego roku, prawdopodobnie nie będzie już prowadził każdego odcinka teleturnieju. Władze TVP rozważają wprowadzenie zmian, które przywróciłoby wysoką oglądalność. Program z Norbim nie cieszy się taką popularnością, jak ten, którego gospodarzem był Robert Janowski. „Jaka to melodia?” zaliczyła dość spory spadek oglądalności – o ok. 370 tysięcy widzów. Nic dziwnego, że w głowach włodarzy pojawiła się chęć zmiany.
Jak donosi „Fakt”, powołując się na anonimowego pracownika TVP, w zaciszu gabinetów dyskutowano o kandydaturach nowych gospodarzy. I jedno nazwisko wyrosło na zdecydowanego faworyta.
– Produkcji marzy się udział Olgi Bończyk, którą widzowie TVP kochają – mówi informator. Według pierwszych zamierzeń, Bończyk miałaby rotacyjnie prowadzić program. Jednak czy gwiazda wciąż cieszy się taką estymą fanów?
Zaskakujący występ Olgi Bończyk w programie. Szczerze o Wodeckim
Olga Bończyk brała niedawno udział w programie „Jaka to melodia?”. Był to specjalny odcinek, poświęcony twórczości Zbigniewa Wodeckiego. Wokalistka bardzo emocjonalnie wypowiadała się o zmarłym artyście.
– Raz mi powiedział: Szkoda, że nie spotkaliśmy się wcześniej. Bardzo dużo mieliśmy wspólnych, artystycznych planów na przyszłość. To wszystko już się nie zdarzy, ale zawsze w sercu będę miała jego rozpalone oczy i gdzieś tam wierzę, że Zbyszek trzyma za mnie kciuki – mówiła podczas programu.
Zażyła relacja Olgi Bończyk i Zbigniewa Wodeckiego nie była tajemnicą. Artystka wypowiadała się o niej bardzo bezpośrednio, dawała do zrozumienia, że są ze sobą bardzo blisko, stąd pojawiały się plotki o ich romansie. „Super Express” podawał, że wokalistka jest wręcz ostentacyjnie pomijana przez rodzinę Wodeckiego przy okazji upamiętniających go imprez i koncertów.
Być może zwycięży więc inna koncepcja producentów. Alternatywą dla Olgi Bończyk może być Katarzyna Żak. Miałaby być współprowadzącą programu. O tym, czy do zmian dojdzie dowiemy się zapewne już wkrótce. Teraz trwa wakacyjna przerwa w emisji, a show wróci na antenę jesienią.
Źródło: pikio.pl