Do Świąt Bożego Narodzenia pozostało już niewiele ponad tydzień. Na polskich, wigilijnych stołach już wkrótce zagoszczą tradycyjne dania wśród których z pewnością nie zabraknie ryb, w tym karpia. Do tradycji postanowiła odnieść się Magda Gessler, która sugeruje, że karp – zanim zostanie zabity – powinien być głodzony przez 7 dni!
Skąd taki pomysł?
Karp jest bardzo zdrowy, kiedy się go głodzi. Karpia trzeba głodzić przez tydzień! Wtedy jest naprawdę czysty i zdrowy – powiedziała popularna restauratorka
Gessler podkreśla, że taka praktyka powinna tyczyć się również innych stworzeń, które po odpowiednim przygotowaniu trafiają do naszych żołądków. Tygodniowe głodzenie ich zza życia ma pomóc w oczyszczeniu ich z toksyn.
Kurczak czy wątróbki kury to tak, jakby ktoś pchał sobie prosto do buzi truciznę. Wątroba to jest filtr. Jak karmimy się nieodpowiednim jedzeniem, to tak, jakbyśmy sobie pchali szambo do ust. W kurczaku gromadzi się wszystko, co najgorsze, chyba że nie je przez tydzień, tak jak robi się z karpiem – apeluje Gessler
W ogóle trzeba uważać, co się je, patrzeć na etykiety i wybierać produkty ekologiczne. Warto jeść mniej, a zdrowiej, a do diety wprowadzić rośliny strączkowe i ziarna, orzechy, więcej gorzkiej czekolady, a mniej jej pochodnych – dodała restauratorka
A jakie jest Twoje podejście do zaleceń Gessler? Zamierzasz „oczyszczać karpia z toksyn”?