Kaczyński będzie na pogrzebie Pawła Adamowicza?

Pogrzeb zamordowanego Pawła Adamowicza zaplanowano na sobotę 19 stycznia. W uroczystości wezmą udział premier i prezydent. A prezes PiSi? – Tego nie wiem, nie znam planów prezesa Kaczyńskiego – powiedział wicemarszałek Senatu Adam Bielan pytany o to przez „Rzeczpospolitą”.

Prezydent Paweł Adamowicz spocznie w bazylice Mariackiej w Gdańsku. Pogrzeb jest organizowany przez miasto, będzie jednak miał „elementy państwowe”. Lista osób, które potwierdziły swoją obecność na uroczystościach pogrzebowych Pawła Adamowicza, wciąż się powiększa. W pogrzebie weźmie udział kilkuosobowa delegacja rządu z premierem Mateuszem Morawieckim. Czy pojawi się również prezes PiS Jarosław Kaczyński? Wicemarszałek Senatu Adam Bielan zabrał głos w tej sprawie.

– Nie mam informacji, żeby Jarosław Kaczyński miał być obecny na pogrzebie – powiedział Adam Bielan w programie RZECZoPOLITYCE w „Rzeczpospolitej”.

W środę Jarosław Kaczyński nie pojawił się także w Sejmie podczas minuty ciszy upamiętniającej Pawła Adamowicza. Jego nieobecność wywołała oburzenie komentatorów. Jak nieoficjalnie dowiedziałismy, Jarosław Kaczyński przed posiedzeniem Sejmu dłuższy czas przebywał w gabinecie Ryszarda Terleckiego. Jednak tuż przed minutą ciszy Kaczyński i Mazurek byli już w sejmowych kuluarach. Z wejściem na salę czekali, aż Grzegorz Schetyna z PO zejdzie z mównicy. Weszli na salę sejmową dopiero po zakończeniu minuty ciszy i pożegnaniu zamordowanego Pawła Adamowicza, by wziąć udział w głosowaniach budżetowych.

Czy prezydent zabierze głos podczas pogrzebu Adamowicza?

. Prezydencki minister Błażej Spychalski był pytany przez dziennikarzy w Sejmie, czy Andrzej Duda zabierze głos podczas pogrzebu Adamowicza. – Szanujemy wolę rodziny. Jeśli wolą rodziny byłoby, żeby prezydent zabrał głos, to myślę, że tak. Jeżeli takiej woli nie będzie, to z całą pewnością uszanujemy wolę rodziny – podkreślił.

W pogrzebie będzie też uczestniczyć Donald Tusk – taką informację przekazał były rzecznik rządu Paweł Graś.

W niedzielę wieczorem Paweł Adamowicz został zaatakowany nożem w Gdańsku przez 27-letniego Stefana W., który podczas finału WOŚP wtargnął na scenę. Prezydenta Gdańska przewieziono do Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego w Gdańsku, gdzie w poniedziałek po południu zmarł.

Adamowicz miał 53 lata, prezydentem Gdańska był od 20 lat. Sprawca zamachu usłyszał zarzut zabójstwa z motywacji zasługującej na szczególne potępienie; nie przyznał się do popełnienia przestępstwa. Został aresztowany.

Źródło: fakt.pl