Po zabójstwie prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza pogróżki zaczęli dostawać inni politycy PO i różni prezydenci miast. W sobotę na ulicy Nowej Soli ktoś wymalował farbą napis: „Tyszkiewicz, ty będziesz następny”. Chodzi o Wadima Tyszkiewicza, prezydenta tego miasta.
„W czasie, kiedy powstawał ten napis, byłem w Gdańsku w Bazylice Mariackiej na ostatnim pożegnaniu Pawła Adamowicza. W minionych latach prokuratura umorzyła kilkanaście postępowań dotyczących gróźb karalnych wobec mnie i grożenia mi śmiercią” – napisał Wadim Tyszkiewicz, prezydent Nowej Soli na Facebooku i opublikował zdjęcie napisu z pogróżkami.
– Do tej pory się nie bałem, ale po tym co wydarzyło się w Gdańsk oglądam się za siebie – powiedział portalowi fakt24.pl Tyszkiewicz. – Jakiś czas temu gonił mnie szaleniec z maczetą. Miał koszulkę ze znakiem Polski Walczącej. Uciekłem, bo byłem na rowerze i tylko rowerem mógłbym się wtedy bronić – powiedział dziennikarzowi prezydent Nowej Soli. Sprawę ostatnich pogróżek zgłosił na policję.
– Zgłoszenie zostało przyjęte w sobotę – potwierdził portalowi fakt24.pl Grzegorz Jaroszewicz z biura prasowego lubuskiej policji. Policjanci szukają autora napisu.
Zatrzymano kilkanaście osób
To kolejne groźby kierowane wobec prezydenta miasta. W czwartek należący do Platformy Obywatelskiej Mieczysław Kieca, prezydent Wodzisławia Śląskiego, poinformował o groźbach, które otrzymał na oficjalnego e-maila. Nieznana osoba napisała do niego „Niedługo i twoja aorta zostanie przebita”. Zawiadomił o tym prokuraturę i policję.
Po niedzielnym ataku na prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza zanotowano więcej przypadków kierowania gróźb karalnych wobec osób publicznych. W czwartek zarzuty usłyszał m.in. mężczyzna, który groził prezydentowi Radomia oraz 48-latkek z Gdańska, który telefonicznie groził zabiciem Donalda Tuska. W sumie policja zatrzymała kilkanaście osób w całej Polsce, które kierowały groźby wobec polityków.
Źródło: wiadomosci.wp.pl