Krystyna Pawłowicz ostatnim wpisem na temat homoseksualistów wywołała prawdziwą burzę. To wyjątkowo mocno uderzyło w środowiska LGBT. Jeden z najbardziej rozpoznawalnych homoseksualistów w Polsce postanowił odpowiedzieć jej błyskotliwą ripostą. Tego się nie spodziewała!
Krystyna Pawłowicz po raz kolejny zaskoczyła internautów wpisem, który najwyraźniej bardzo mocno zabolał środowiska homoseksualne. Jeden z bardziej popularnych fanpage’y, który prowadzi para gejów, postanowił jej odpowiedzieć. Posypały się iskry!
Krystyna Pawłowicz otrzymała ripostę, której się nie spodziewała
Posłanka zadrwiła ze środowisk homoseksualnych. Według niej osoby takie jak Robert Biedroń czy Michał Piróg nie są w stanie wbić gwoździa, czy też wymienić koła w samochodzie. Pawłowicz uważa, że wspomniane umiejętności zależą od orientacji. Jeśli więc ktoś jest gejem z pewnością musi prosić o pomoc heteroseksualnego kolegę, albo skorzystać z usług kogoś, kto potrafi dokonać wspomnianych napraw. To wzburzyło internautów. Pawłowicz doczekała się reakcji.
Choć do tablicy wywołani zostali wspomniani celebryci – na post odpowiedział Pawłowicz Dawid Mycek-Kwieciński, czyli jeden z popularniejszych w internecie homoseksualistów. Swój wpis rozpoczął w następujący sposób.
– Nazywam się Dawid, z zawodu jestem technikiem mechanikiem samochodowym, a prywatnie jestem gejem i mam męża. W swoim życiu wkręciłem niejedną śrubkę, ba, złożyłem nawet tysiące silników w fabryce Volkswagena. Może nawet dzięki jednemu z nich miała Pani okazję dotrzeć nieraz do Sejmu – napisał na Facebooku.
Posłanka obraziła osoby o orientacji homoseksualnej kierując się stereotypami. Dawid postanowił pokazać Pawłowicz jak to jest, gdy z takim podejściem podchodzi się do świata.
– Zatem tak jak ja na swoim przykładzie łamię typowy dla pani wizerunek kogoś z naszego środowiska, może, zamiast skupiać się na walce z nami, warto też złamać jakiś stereotyp? O starych pannach także mówi się różne, niemiłe rzeczy. Że to wariatki z ciężkim charakterem, pełne nienawiści do świata, a do tego upierdliwe i złośliwe – zakończył, co musiało zadziwić posłankę.
Może trochę więcej życzliwości?
Dawid postanowił na koniec podkreślić także błąd, który według niego popełnia Krystyna Pawłowicz. Zauważył, że gdyby odstawiła ona na bok uprzedzenia to wszystkim żyłoby się lepiej. Nawet on nie miałby wtedy oporów, aby pomóc Pawłowicz w zmianie koła, a także we wbiciu gwoździa, gdyby ta poprosiła go o tak drobną przysługę. Musiałaby ona jednak zmienić swoje podejście do ludzi o innej orientacji.
– (…) Może, zamiast utrwalać [stereotyp o starych pannach – przyp. red.], warto pokazać na swoim przykładzie, że one mogą też być szczęśliwe, uśmiechnięte i pełne życzliwości do świata. Wszystkim byłoby milej! – czytamy w oświadczeniu Dawida.
Źródło: pikio.pl