Krzysztof Jackowski nie poprzestaje na komentowaniu najważniejszych wydarzeń społeczno-politycznych. Tym razem najsłynniejszy polski jasnowidz wziął „na warsztat” najgorętszy temat, czyli ogólnopolski strajk nauczycieli. Wizjoner jest przekonany co do możliwego końca strajku. Czy tym razem nie przestrzeli?
Krzysztof Jackowski nawiązał do rozpoczętego wczoraj ogólnopolskiego strajku nauczycieli. Jasnowidz z Człuchowa znany jest z zabierania głosu w nośnych sprawach, od polityki, przez sport, po niewyjaśnione zaginięcia ludzi. Tym razem postanowił skomentować protest pracowników oświaty.
Krzysztof Jackowski wieszczy szybki koniec protestu nauczycieli. Wcześniej… zakładał, że do niego nie dojdzie
Kryzys w oświacie trwał już od dłuższego czasu, a rozmowy rządu z ZNP reprezentującym nauczycieli, zakończyły się fiaskiem. Zaznaczmy, że protest nie ma daty końcowej, co oznacza, że oświata może zostać sparaliżowana nawet do końca roku szkolnego.
Protest może powstrzymać jedynie porozumienie. I to właśnie o nim wypowiedział się ostatnio Krzysztof Jackowski. Jasnowidz, który… już raz pomylił się w kontekście nauczycieli. Wieścił, że ostatecznie uda się porozumieć z rządem i do protestów nie dojdzie.
Dziś Jackowski twierdzi, że temat protestu jest sprawą, którą chętnie wykorzystują politycy.
– Są ugrupowania w Polsce, które chciałby ugrać na strajku nauczycieli dość dużo – stwierdził wizjoner, nie mówiąc jednak wprost o jakie siły polityczne chodzi.
Jackowski twierdzi, że rząd w dłuższej perspektywie strajku będzie skłonny pójść na ustępstwa.
– Mam wrażenie, że rządzący nie pozwolą na to, by ten strajk się wyrwał spod kontroli. Wydaje mi się, że ten strajk, jeśli się zacznie, to się dość szybko skończy dzięki zawarciu porozumienia. Moim zdaniem PiS nie zgodzi się na eskalację strajku, pójdzie na ustępstwa i da takie propozycje, że ten strajk zgaśnie – powiedział Jackowski w rozmowie z „Super Expressem”.
Jego słowa wydają się być wielce nieprawdopodobne, zważywszy na to, że strajk przybiera na sile i realnie zagraża przeprowadzeniu egzaminów: gimnazjalnego i ósmoklasisty. Na ten moment nic również nie wskazuje na rychłe porozumienie strajkujących nauczycieli z przedstawicielami rządu.
Źródło: pikio.pl