W niedzielę 21 lipca wciąż możemy spodziewać się wysokich temperatur. Synoptycy przewidują, że termometry wskażą od 26 kresek na Nizinie Szczecińskiej do aż 32 w Małopolsce. To jednak koniec korzystnych prognoz na zakończenie weekendu.
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej przewiduje w niemal całej Polsce wystąpienie gwałtownych burz połączonych z opadami gradu, ulewnymi deszczami i porywistym wiatrem. Wydano ostrzeżenia 1. i 2. stopnia dla 15 województw.
Ostrzeżenie drugiego stopnia obowiązuje w niedzielę w województwach: śląskim, świętokrzyskim, lubelskim, podkarpackim, małopolskim oraz na południu woj. mazowieckiego. Alerty te obowiązują od rana w niedzielę 21 lipca aż do późnych godzin nocnych. Meteorolodzy z IMGW prognozują, że w tych rejonach burzom towarzyszyć będą opady deszczu nawet do 50 l/mkw. oraz porywisty wiatr wiejący z prędkością do 90-100 km/h. Miejscami może spaść grad.
Ostrzeżenia pierwszego stopnia wydane zostały dla województw: warmińsko-mazurskiego, podlaskiego, mazowieckiego, łódzkiego, opolskiego, dolnośląskiego, wielkopolskiego i pomorskiego. Na tych obszarach oprócz burz także mogą wystąpić ulewne deszcze nawet do 40 l/mkw oraz porywisty wiatr wiejący z prędkością 60-90 km/h.
Ostrzeżenie 2. stopnia
Wg IMGW ostrzeżenie 2. stopnia oznacza, że wystąpić mogą groźne zjawiska meteorologiczne, powodujące „duże straty materialne oraz zagrożenie zdrowia i życia”. W przypadku wydania ostrzeżenia tego stopnia zaleca się zachowanie ostrożności i częste śledzenie komunikatów i rozwoju sytuacji pogodowej.
Ostrzeżenie 1. stopnia
W przypadku wydania ostrzeżenia 1. stopnia IMGW przewiduje warunki sprzyjające wystąpieniu niebezpiecznych zjawisk meteorologicznych, które mogą powodować straty materialne oraz zagrożenie zdrowia i życia. Zalecana jest ostrożność i dostosowanie swoich planów do warunków pogodowych.
Źródło: fakt.pl