Prognoza pogody na nadchodzącą zimę nie wygląda tak optymistycznie, jak miało to miejsce do tej pory. Polacy muszą wyjątkowo na siebie uważać, bo zgodnie z najnowszymi doniesieniami specjalistów, będzie naprawdę źle. Już wkrótce nad teren naszego kraju dotrą najbardziej srogie mrozy od wielu lat.
Prognoza pogody do tej pory była wyjątkowo łaskawa dla naszego kraju. Polacy cieszyć się mogli długimi miesiącami pełnymi słonecznej pogody oraz gorącego słońca, dzięki czemu tegoroczne wakacje zaliczyć można do zdecydowanie udanych.
Pozytywnie myśleć możemy również o jesieni, która przez bardzo długi czas nie zjawiła się w naszym kraju, dając nam dodatkowe letnie dni, a gdy już przyszła, przez kilka tygodni była wyjątkowo łagodna. Prawdziwą, zimną jesień obserwujemy dopiero od niedawna, jednak synoptycy ostrzegają, że poranne przymrozki do dopiero początek. Czeka nas prawdziwe załamanie pogody.
Prognoza pogody: zima 2018
Tegoroczny listopad był wyjątkowo deszczowy i wietrzny, jednak temperatury na szczęście nie spadały aż tak radykalnie nawet w nocy. Śnieg prószył tylko na niektórych obszarach, a większość Polski mogła delektować się złotą jesienią. Teraz jednak specjaliści ostrzegają przed gwałtownym załamaniem pogody, które zasięgiem obejmie cały nasz kraj.
Synoptycy określają, że typowa jesień trwała będzie jeszcze tylko kilka dni – do końca listopada, a wraz z początkiem grudnia spodziewać się możemy pierwszych opadów śniegu, które swoim zasięgiem obejmą niemalże cały nasz kraj. Wyjątkowe mrozy, których nie doświadczyliśmy już od wielu lat, pojawić się natomiast mają początkiem 2019 roku.
Krzysztof Jackowski przewiduje zimę stulecia
Prognoza pogody na nadchodzącą wielkimi krokami zimę interesuje wielu polaków, „Super Express” nie mógł się więc powstrzymać przed zapytaniem o zdanie jasnowidza Jackowskiego. Ten oczywiście z chęcią zabrał głos w tej sprawie i okazuje się, że twierdzi to samo, co zawodowi synoptycy.
– W styczniu i w lutym będzie już poważna zima. W stosunku do innych zim, w ostatnich ośmiu, dziewięciu latach, to będzie poważna i tęga zima. Przyszłoroczny styczeń i luty to będą okresy zimy, której od dawna u nas nie było. W styczniu, a nawet już w grudniu mogą wystąpić ostre mrozy – ostrzega Jackowski.
Wobec połączonych głosów specjalistów oraz medium nie pozostaje nam nic innego, jak wyciągnąć z szafy zimowe kurtki, ciepłe rękawiczki oraz czapki i czekać na najgorsze.
Źródło: pikio.pl