Trudno z czymkolwiek porównać wzrok dziecka, które spotyka się z Mikołajem. Jego cudownie naiwna wiara w cuda, gdy mówi wielkiemu mężczyźnie w czerwonym ubraniu, wszystkie swoje świąteczne życzenia, jest absolutnie magiczna.
3-letnia dziewczynka zobaczyła mężczyznę w sklepie spożywczym, który wyglądał jak Święty Mikołaj i za niego go wzięła. Reakcja mężczyzny, gdy podeszła do niego, przypomina nam, o co tak naprawdę chodzi w Bożym Narodzeniu.
Robert Riley robił zakupy świąteczne z dwiema córkami w Walmart w Hurricane w Zachodniej Wirginii. Jedna z jego córek, 3-letnia Sophie Jo Riley, zauważyła mężczyznę, który dla nas dorosłych niczym by się nie wyróżniał. Ale dla Sophie był kimś wyjątkowym.
„Właśnie skradała się do alejki”, powiedziała jej starsza siostra Miya Lupashunski. „Byliśmy za nią, a ona położyła palec na ustach i powiedziała:” Cii! To Święty Mikołaj! „
Chociaż mężczyzna nie był w pełnym stroju Świętego Mikołaja, miał długą białą brodę i czerwoną koszulę.
Sophie postanowiła zagadnąć przypadkowego Mikołaja.
Mężczyzna nazywa się Roger Larck i choć może nie jest „oficjalnym” Mikołajem, jego działania przez kilka następnych minut stworzą wspomnienie, które przetrwa całe życie dla tej małej dziewczynki.
„Święty?” Sophie pyta, zbliżając się ostrożnie. „Bywałem gorzej nazywany”, odpowiada.
Ale gdy zobaczył błyszczące oczy małej Sophie, Larck zdecydował się zostać Świętym na kilka następnych chwil.
Sophie jest podekscytowana, że może pokazać swoje piękne paznokcie „Mikołajowi” i obiecuje mu, że może spodziewać się ciasteczek, kiedy dotrze do jej domu. Larck pyta, czy wszystkie ciasteczka są dla niego, ale Sophie szybko odpowiada, że musi podzielić się z reniferami, choć Sophie zdaje sobie sprawę, że zazwyczaj jedzą tylko trawę.
„Robią to, ale na Biegunie Północnym trawa jest dość trudna do zdobycia”, odpowiada Larck Sophie.
Siostra Sophie nagrała to urocze i magiczne spotkanie swoim telefonem komórkowym. Po opublikowaniu filmu w mediach społecznościowych był wyświetlany miliony razy. Niewinność i zdumienie Sophie przypominają wszystkim, czym tak naprawdę są święta.
„Jeśli naprawdę istniałby Święty Mikołaj” mówi matka Sophie, Erika Riley: „Dokładnie tak bym go sobie wyobrażała.”
Jeśli chodzi o Rogera Larcka, był szczęśliwy, że dał dziewczynce chwilę magii.
„To było takie przyjemne dać jej trochę radości” – powiedział Larck.
„To jest prawdziwe, to jest czyste” Robert Riley mówi o filmie poniżej. „To niewinność. Jest Boże Narodzenie.”
Source: youtube.com