Wesele to piękne wydarzenie, podczas którego wszyscy goście i para młoda się radują. Uśmiechów na twarzach u nikogo nie brakuje, ale zwykle bywa tak, że podczas mijającego czasu znajdzie się ktoś, dzięki komu humor znacznie nam się poprawia, a policzki od śmiania wręcz bolą.
To się zdarzyło właśnie na tym weselu, a główną bohaterką jest mała dziewczynka…
1
Ta mała nie dość, że pięknie ubrana sypała kwiatki podczas ceremonii ślubu, to jeszcze na weselu królowała na parkiecie skupiając uwagę wszystkich gości.
Zepchnęła nawet pannę młodą na drugi plan!
Kiedy ta mała usłyszała płynącą z głośników „Baby” Justina Biebera, nie traciła czasu. Od razu ruszyła w tan.
Od samego początku widać, że to urodzona artystka. Dryg, ruchy, rytm – z tym trzeba się urodzić. Goście patrzą z podziwem i zdumieniem na pląsy dziewczynki.
2
Ale gdy, DJ zmienił utwór na „Gangnam Style” zareagowała natychmiast sprawiając, że goście pękali ze śmiechu.
Tańczy z taką energią, że odpada jej wstążka od sukienki. Ale czy taki drobiazg mógłby jej przeszkodzić? Ależ skąd!
Na szczęście dla nas ktoś z gości nagrał jej energiczny występ.
Możecie zobaczyć go poniżej:
Źródło: chwilesloneczne.blogspot.com