Gdy usłyszała rozmowę ciotek, panna młoda ukryła się w toalecie w czasie wesela

Ślub i wesele to wydarzenia, na które czeka nie tylko para młoda, ale i goście. Należy jednak pamiętać, że dzień ten należy do zakochanych, którzy przysięgają sobie miłość do końca życia.

Niestety nie zawsze jest to tak oczywiste i czasami dochodzi do nieporozumień.

Tak też było w historii, którą opisała dziennikarka serwisu wp.pl, która przybliżyła sytuację ze ślubu Magdy i Kuby.

Para dobrze wiedziała czego chce i kilka lat przed planowanym weselem wybrała orkiestrę, miejsce gdzie odbędzie się ślub, fotografa i inne detale, dzięki którym ten dzień miał być wyjątkowy.

1

W końcu po trzech latach nadszedł długo wyczekiwany dzień. Panna młoda wyglądała pięknie. Makijaż i fryzura wyglądały tak, jak tego chciała.

Zakochani byli również zadowoleni z kazania, które wygłosił ksiądz. Wszystko szło po ich myśli. Niestety sprawdził się scenariusz, którego obawiają się wszyscy, którzy organizują wesela. Około 20:00 panna młoda zamknęła się w łazience i zaczęła płakać. Mąż chciał się do niej dostać i dowiedzieć, co się stało. Dziennikarka, pani Klaudia Stabach, w rozmowie z Rafałem, który był gościem na tym weselu, dowiedziała się, że panna młoda zaczęła płakać po tym, jak usłyszała, że jej ciotki narzekają na jedzenie.

– „Podobno stwierdziły, że dania były zbyt wydziwiane, a porcje zbyt małe.”

2

Mimo tego, że Magdę pocieszał mąż i inni goście, kobieta nie potrafiła się uspokoić.

Kiedy w końcu się jej to udało, musiała poprawić makijaż, sprawić, aby zeszła opuchlizna i dopiero mogła wyjść do gości. Na sali pojawiła się tuż przed północą.

– „Nie dało się przeoczyć jej kilkugodzinnej nieobecności. W końcu była tam najważniejszą osobą. Co prawda później tańczyła i rozmawiała z gośćmi, ale ludzie podchodzili z lekkim strachem. Nikt nie chciał powtórki z rozrywki.”

3

Znamy też kilka innych historii kobiet, na których weselach działy się nieciekawe rzeczy.

Ola, która swoje wesele miała w tamtym roku, zdradziła, że do tej pory wstydzi się przed gośćmi, bo sala, na której odbywało się wesele nie miała klimatyzacji, mimo iż Ola wcześniej dopytywała dokładnie czy będzie.

Iza z kolei opowiada, że w trakcie wesela jej mąż pokłócił się z teściem i doszło do awantury. Gdyby jej mama nie wkroczyła w odpowiednim momencie, prawdopodobnie doszłoby do rękoczynów.

Agata mówi o weselu, na którym była gościem i do tej pory wspomina karygodne zachowanie gości z jej stolika. Cała uroczystość była bardzo wystawna, co nie spodobało się ludziom, którzy siedzieli wraz z nią. Nie tylko naśmiewali się z sukni panny młodej, ale przede wszystkim narzekali, że lepiej bawiliby się na wiejskim weselu „bez kija w dupie” niż na czymś tak oficjalnym.

4

Płacz panny młodej nie zawsze spowodowany jest szczęściem. Może też wynikać z tego, że coś lub ktoś sprawia, iż ten dzień nie jest tak wyjątkowy, jak powinien.

Dlatego też należy pamiętać, że to właśnie goście powinni sprawiać, aby wszystko przebiegało po myśli młodej pary. W końcu jest to ich dzień i powinni się wtedy czuć jak najlepiej.

Źródło: polubione.com

Comments are closed.