Dla wielu osób podlewanie storczyków piwem może wydawać się dziwne, a nawet ryzykowne. Jest to jednak wypróbowany przez Azjatów sposób, który sprawdza się w pielęgnacji tych przepięknych roślin. Czego możecie się spodziewać, gdy zasilicie storczyki piwem? Przekonajcie się.
Piwo okazuje się być świetną odżywką dla storczyków – pod warunkiem, że stosujemy ją nie częściej niż raz w miesiącu i nie robimy tego w zimie (od grudnia do marca wstrzymujemy się z jakimkolwiek nawożeniem storczyków).
Aby odżywić storczyki piwem (nadaje się do tego piwo jasne), napój rozcieńczamy w proporcji 1:30 (a nawet 1:40). Roztworem takim zasilamy rośliny raz w miesiącu – nie częściej.
Dlaczego piwo jest korzystne dla storczyków? Napój ten jest dobrym źródłem witamin z grupy B, które ważne są również dla roślin. Związki te niezbędne są, by rośliny wykształciły silny system korzeniowy. Wiadomo również, że wzbogacone witaminami z grupy B, lepiej rosną, są silniejsze, bardziej odporne na choroby, a ich liście są zdrowe i błyszczące.
Nawożąc storczyki, pamiętać trzeba, kiedy i w jakich ilościach to robić. Gdy wzrost storczyków jest najbardziej intensywny (kwiecień-wrzesień), najlepiej stosować odżywki o podwyższonej zawartości azotu.
W połowie sierpnia zaczynamy stopniowo zmniejszać dawki tego pierwiastka. Odżywki do storczyków stosowane jesienią powinny zawierać mniej azotu, ale więcej fosforu i potasu – pierwiastków, które przygotowują rośliny do spoczynku zimowego. Od grudnia do marca całkowicie rezygnujemy z nawożenia storczyków.