Pies to najlepszy przyjaciel człowieka. To właśnie te zwierzęta są oddanymi towarzyszami, pocieszają w ciężkich chwilach i ratują nasze życie.
Niektóre psy wyczuwają czy ich właściciel jest chory. Pewien czworonóg w niesamowity sposób wykorzystał swój szósty zmysł i pomógł wrócić do zdrowia swojej pani.
Keola to suczka Akity amerykańskiej, która mieszka ze swoimi właścicielami w South Yorkshire. Ricky i Alhanna Butler zawsze dbali o nią i traktowali, jak członka rodziny. Niedługo potem Keola dowiedziała się, że jej rodzina będzie się powiększać, a jej pani spodziewa się dziecka.
Kiedy ciążą postępowała, przyszła matka zaczęła odczuwać potężny ból w dolnej części pleców. Alhanna kilkukrotnie informowała o tym swojego lekarza, ale ten stwierdził, że to zupełnie normalne u kobiet w ciąży i że ból spowodowany jest rosnącym brzuchem. Kobieta była przekonana, że to właśnie stąd bierze się ta dolegliwość.
Keola wiedziała jednak lepiej. Czuła, że coś jest nie w porządku. Krok w krok chodziła za Alhanną, obwąchiwała ją i szczekała. Nie dało się jej uspokoić.
– „Kiedy doktor powiedział, że to nic poważnego, odesłał mnie do domu. Gdy wróciłam, Keola zaczęła uważnie mi się przyglądać, aż trochę mnie to przeraziło – wyjaśnia Alhanna – Opublikowałam zdjęcie na Facebooku, jakim wzorkiem na mnie patrzy i żartowałam, że przypomina mi to film “Mój przyjaciel Hachiko”, gdzie pies również się tak zachowywał. Wtedy wszyscy moi znajomi zaczęli pisać, żeby tego nie lekceważyć i zacząć brać zachowanie Keoli na poważnie”
Z czasem pies był coraz bardziej wścibski i jeszcze intensywniej obwąchiwał Alhannę. Małżeństwo domyśliło się, że pies próbuje przekazać im jakąś wiadomość.
– „Nikt oprócz Keoli nie zdawał sobie sprawy, jak bardzo jestem chora. Trącała mnie nosem i łkała, a ja nigdy nie rozumiałam, dlaczego nagle zaczęła się tak zachowywać – tłumaczy kobieta – Ricky powiedział, że gdy zostawał z nią w domu, widział, jak bardzo jest zdenerwowana. Nigdy wcześniej jej to nie przeszkadzało.”
Kobieta na szczęście nie zlekceważyła zachowania swojego psa. Kiedy pojechała do szpitala, od razu przewieziono ją na oddział intensywnej terapii. To, co odkrył lekarz było szokujące. Gdyby Alhanna przyjechała do szpitala dzień później, mogła umrzeć.
Ciężarna kobieta miała podwójne zakażenie nerek, co powodowało potężny ból pleców. Co gorsza, był to rzadki typ tej choroby. Ze względu na to, że choroba nie była leczona od początku, było to bardzo poważne. Otrzymała pomoc w ostatniej chwili.
Gdyby nie szósty zmysł tej Akity, Alhanna i jej syn mogli umrzeć. Dzięki jej lojalności i uporowi, kobieta odzyskała w końcu zdrowie i bezpiecznie urodziła maleństwo. Okazało się, że suczka to nie tylko świetny lekarz, ale i dobra opiekunka i anioł stróż dziecka Alhanny i Rickiego.