Ta kobieta wydała ponad 300 000 zł, aby „być idealną”. Nie uwierzysz, jak wyglądała wcześniej

Operacje plastyczne mogą być pomocne, gdy dana osoba walczy z wrodzonymi wadami lub próbuje dojść do siebie po ciężkich przeżyciach. Ostatnio jednak coraz więcej osób decyduje się na taki krok, aby poprawić swoją urodę. Niestety nie zawsze kończy się to sukcesem i na ulicy lub w Internecie widzimy przerobione do granic możliwości osoby, które myślą, że wyglądają naprawdę dobrze. Tak samo o sobie myśli Fulvia Pellegrino.

Fulvia dorastała w towarzystwie dwóch braci i była wychowana przez religijnego ojca, który był pastorem. Niestety już jako nastolatka czuła się inaczej niż jej rówieśnicy. Wszystko wynikało z tego, że Fulvia urodziła się jako Fulvio i potajemnie marzyła, aby zostać kobietą.

Obawiając się tego, co powie na ten temat rodzina, skrzętnie ukrywał swoje prawdziwe oblicze. Robił wszystko to, co mężczyźni: chodził na polowania, upijał się i kupował drogie samochody.

Gdy miał 24 lata, poznał lekarkę Marisę.

Był ślub i deklaracje, ale i tak Fulvio po kryjomu robił to, co do tej pory. Chodził do gejowskich klubów, a gdy nikogo nie było w domu, przebierał się w damskie ubrania i malował. Robił wszystko, aby zachować swoje podwójne życie.

Po 16 latach maskarady Fulvio zdecydował się na odważny krok. Zdał sobie sprawę, że powinien powiedzieć żonie prawdę i nie może jej dłużej oszukiwać.

Fulvio wyznał, że chce zmienić płeć, ale Marisa wcale nie miała zamiaru go zostawić. Postanowiła, że będą się wspierać.

Zajęło jej to trochę i potrzebowała pomocy psychologa, ale podjęła decyzję o wspólnym życiu.

Niestety przy Fulvio została tylko żona, cała rodzina się od niego odwróciła. To jednak nie sprawiło, że mężczyzna zmienił zdanie. Wręcz przeciwnie. Sprzedał swoją broń, samochody, a nawet dom!

Gdy o wszystkim dowiedział się ojciec, stwierdził, że trzeba syna umieścić w zamkniętym szpitalu psychiatrycznym. Fulvio już wtedy wiedział, że będzie z tym wszystkim sam.

Może to odrzucenie doprowadziło do tego, że liczne operacje plastyczne zamieniły już Fulvię (Fulvio zmienił imię) w karytkaturalną postać. Przeszła operacje piersi, 2 liposukcje, operację nosa i 150 zastrzyków powiększających usta i policzki.

Jej celem było wyglądać tak jak amerykańska, transeksualna gwaizda porno Allanah Starr. Nie miała zamiaru przestać. Robiła wszystko, aby się do niej upodobnić.

Jednak to o czym marzyła od zawsze, doprowadziło do totalnego upadku, nie tylko finansowego, ale i społecznego. Na operacje wydała ponad 70 tysięcy euro. Jednak nie kupiła za to szacunku ludzi. Wszyscy obgadują ją za plecami. Nie pojawiła się nawet na pogrzebie swojego ojca, bo rodzina myślała, że jest prostytutką.

Jedynie przy jej boku została Marisa. Dziś traktują się bardziej jak siostry, ponieważ Marisa nie jest homoseksualna i nie czuje pociągu do Fulvii. Poza tym przez hormony Fulvia ma także znacznie obniżone libido.

W ich dziwnym układzie to Marisa dba o pieniądze i reguluje wszelkie wydatki i rachunki. Nie ufa Fulvii, bo jest przekonana, że ta wszystko wydałaby na operacje.
Rodzina się jej wyrzekła, straciła wszystkie pieniądze, wygląda karykaturalnie, ale czy myślicie, że jest szczęśliwa?