Zespół Downa to nic innego jak zaburzenie chromosomalne, które dotyka średnio 1 na 700 dzieci. Wrodzona wada genetyczna często wpływa na opóźniony wzrost i łagodne lub umiarkowane upośledzenie funkcji poznawczych. Nie zmienia to jednak faktu, że tego typu osoby wciąż mają prawo do produktywnego i szczęśliwego życia, a najlepszym tego dowodem jest ten chłopiec.
Wszystko zaczęło się, gdy John ukończył szkołę średnią i wraz z tatą zaczął zastanawiać się, jaki biznes rozkręcić
1
Pomysłów było mnóstwo – sklep z zabawkami, sklep obwoźny i wiele, wiele innych. Skupili się jednak na czymś zupełnie innym, a mianowicie… sprzedaży skarpet!
John przez całe swoje życie był entuzjastą skarpet. Postanowił więc podzielić się swoją pasją ze światem, co okazało się być strzałem w dziesiątkę. John i Mark odnieśli ogromny sukces.
Część skarpet została zaprojektowana właśnie przez Johna
2
Tylko w pierwszym roku niesamowity duet zarobił na sklepie John’s Crazy Socks 1,4 miliona dolarów, sprzedając łącznie ponad 1500 różnego rodzaju skarpet. Do każdego zamówienia John dołącza cukierki i osobiste podziękowania.
Firma, której współwłaścicielami jest ojciec i syn, zatrudnia w sumie 12 pełnoetatowych pracowników, z których aż 8 jest niepełnosprawnych. Oboje doskonale wiedzą, że w ten sposób pomogą poczuć im się potrzebnymi w społeczeństwie.
John i jego ojciec mają nadzieję, że ich działalność uzmysłowi ludziom, że zespół Downa nie musi być ograniczeniem
3
Oboje jesteśmy całkowicie zaangażowani w wizję naszej firmy. Wiem, że John chce być przykładem dla takich ludzi, jak on, dlatego wkłada w to, co robi, całe swoje serce – mówi ojciec chłopca.
To niesamowite, czego dokonał ten duet. Historia Johna dowodzi, że ograniczenia nie istnieją, a jeśli już to tworzymy je sobie sami. Gratulujemy i życzymy dalszych sukcesów!