W 2015 roku Nikki Webster w końcu rozpoczęła walkę nie tyle o wygląd, co o zdrowie i normalne życie. Kobieta była chorobliwie otyła, przez co musiała mieszkać z rodzicami. Nikki nie była w stanie samodzielnie się umyć, co tu dopiero mówić o innych czynnościach, które nam nie sprawiają problemu. Cały czas była uzależniona od pomocy rodziców. Postanowiła to zmienić w chwili, gdy jej własne ciało zaczęło jej sprawiać ból nie do wytrzymania. Zapisała się do programu „My 600lb Live”.
To eksperci w odchudzaniu zmienili dietę Nikki, o ile można nazwać to dietą. Kobieta miała zwyczaj zjadać na pierwsze śniadanie 3-4 pączki i wypijać duży koktajl mleczny z lodami. Wiedziała, że robi źle, ale wspomina, że jedzenie od zawsze było jej nałogiem.
Na początku Nikki musiała przejść poważne operacje m.in zmniejszenia żołądka. Gdy po roku Amerykanka straciła 93 kilogramy, lekarze mogli usunąć jej nadmiar skóry, a mowa o prawie 25 kilogramach!
Nikki mówi, że zdecydowała się na publiczną walkę ze swoją nadwagą z dwóch powodów. Po pierwsze, potrzebowała olbrzymiej motywacji i wsparcia ze strony specjalistów. Po drugie, chciała pokazać swoim rodakom, do czego prowadzi brak diety i ruchu. Teraz wygląda zupełnie inaczej! Zobaczcie jej zdjęcia na drugiej stronie.
Nikki przeszła bolesne zabiegi, musiała pożegnać się ze swoim nałogiem, jakim jest jedzenie, włączyć aktywność fizyczną w swoje życie, słowem – zmienić cały styl życia, ale opłaciło się!
Ten uśmiech mówi wszystko! Nikki straciła łącznie 206 kilogramów, a na tym nie koniec!
Nikki pokochała sport, uważa na to, co je i motywuje innych 🙂 Bo w zdrowym ciele zdrowy duch!
To dopiero motywacja do walki o zdrowie i szczupłe ciało!
Źródło: podaj.to