Nie uwierzysz, jak ten kot wygląda teraz. Jego przemiana wzrusza

Jak wiele innych zwierząt, tak i ten kotek doświadczył w swoim życiu wiele bólu. Gdy był maleńki, został porzucony na drodze. Właściciele mogli go oddać do schroniska, wywiesić ogłoszenie, zrobić cokolwiek, by ułatwić mu życie, ale wybrali najgorszą opcję – porzucili go na ulicy. Na szczęście ktoś się ulitował nad Smeagolem.

Jego wybawiciel przejeżdżał rowerem blisko miejsca, gdzie siedział wystraszony Smeagol. Mężczyzna nie wahał się – zatrzymał się i zabrał kociaka do weterynarza.

1

Weterynarz zasugerował dokonanie eutanazji. Kotek był skrajnie wychudzony, a poza tym miał złamaną szczękę. Potrzebna była operacja, której Smeagol najprawdopodobniej i tak by nie przeżył. Mężczyzna, który go znalazł, postanowił zabrać go do siebie do domu… Nie zgodził się na zastrzyk.

2

Na początku kotek dostawał do jedzenia tylko mokrą karmę, bo złamana szczęka utrudniała mu jedzenie. Dostawał też leki. Nowy właściciel otoczył go prawdziwą troską.

3

I to przyniosło efekty! Tak Smeagol wygląda teraz. Choć na początku weterynarz skazał go na śmierć, kot przeżył. I do tego wyrósł z niego niezły łasuch.

4

Smeagol jest już pełnoprawnym członkiem rodziny, nawet zaprzyjaźnił się z wcześniej przygarniętym jamnikiem. To swoją drogą obala kolejny mit, jakoby pies i kot nie byli w stanie się zaprzyjaźnić, jeśli od maleńkości nie wychowywali się razem.

5

Źródło: podaj.to