Mopsy, buldogi francuskie czy buldogi francuskie – wszystkie te rasy łączy jedna bardzo istotna cecha, jaką jest spłaszczona i skrócona kufa czyli przednia część głowy psa. Fachowo nazywa się te rasy rasami brachycefalicznymi. Niestety wiąże się to z bardzo poważnymi konsekwencjami dla zdrowia psów tych ras.
Są one narażone na wiele chorób i wymagają dużo więcej opieki. Często cierpią na choroby serca, urazy kręgosłupa czy przepuklinę pachwinową. Bardzo często mają problemy z oddychaniem oraz problemy z oczami.Dysplazja stawu biodrowego dotyka 68,7% mopsów według Orthopedic Foundation for Animals.
Weterynarze oraz działacze na rzecz zwierząt podnoszą coraz częściej krytyczne opinie na temat hodowli ras brachycefalicznych.
Rząd Holandii poszedł jednak o krok dalej i zakazał hodowli niektórych ras psów. Została wydana klasyfikacja ras z podziałem na trzy grupy – do grupy czerwonej zaliczono między innymi mopsy czy buldogi francuskie. Ich hodowla jest całkowicie zabroniona. Druga grupa, pomarańczowa, to rasy psów u których warunkowo dopuszczona jest hodowla. Trzecia grupa, zielona, to rasy psów które można hodować bez ograniczeń.
Czy zgadzacie się z tym, że powinno się zabraniać hodowli ras psów silnie narażonych na choroby genetyczne?
Źródło: podaj.to