Nalewka z czarnego bzu to jeden z tych przetworów, które można robić już śmiało późną wiosną i na początku lata. Dzięki temu będzie się można rozgrzewać w chłodniejsze, zimowe wieczory. Jak zrobić nalewkę z kwiatów czarnego bzu? To wcale nie takie trudne.
Nalewka z kwiatów czarnego bzu to prosty do przygotowania i bardzo aromatyczny alkohol. Kiedy najlepiej ją przygotowywać? Odpowiedź jest prosta – w czerwcu i lipcu, czyli wtedy, gdy kwitną krzewy dzikiego bzu.
Baldachy bzu ścina się w całości, najlepiej wtedy, gdy jest kilka słonecznych dni z rzędu. Dzięki temu są suche i odpowiednio rozwinięte. Najlepiej zbierać je do wiklinowego kosza, starając się nadmiernie ich nie zgniatać, i nie tracić pyłku kwiatowego. To właśnie on odpowiada za późniejszy aromat nalewki.
Jak zrobić nalewkę z kwiatów czarnego bzu? Ważne są składniki
Samo przygotowanie jest proste, wymaga jednak kilku dodatkowych składników (oprócz samych kwiatów, alkoholu i cukru). W klasycznym przepisie, na który bardzo często natkniecie się w sieci (i polecanym również przez mistrza nalewek – Hieronima Błażejaka), do nalewki musicie dodać również pokrojone w plasterki cytrusy oraz korzeń arcydzięgla (który bez trudu powinniście dostać w aptece lub sklepie zielarskim).
A zatem – jak zrobić nalewkę z kwiatów czarnego bzu? Oto klasyczny przepis i sposób wykonania krok po kroku:
Nalewka z kwiatów czarnego bzu – przepis:
Składniki:
- 50 baldachów kwiatów czarnego bzu
- 2 (razem 20 dag) cytryny
- 2-3 limonki (razem 20 dag) – będą potrzebne w
- 70 dag cukru
- 1 l spirytusu (96 proc.)
- 1 łyżeczka korzenia arcydzięgla (można dostać w aptekach lub sklepach z ziołami)
Sposób przygotowania:
1. Gotujemy syrop z cukru i litra wody. Studzimy.
2. Cytryny szorujemy namydloną szczoteczką, płuczemy w gorącej wodzie, kroimy w plasterki, usuwamy pestki.
3. Do wyparzonego wrzątkiem słoja wkładamy kwiaty, przekładamy je plasterkami cytryn, zalewamy syropem, przykrywamy płótnem i stawiamy w nasłonecznionym miejscu na 10 dni.
4. Co jakiś czas sprawdzamy, czy sok nie fermentuje i mieszamy zawartość słoja drewnianą łyżką.
5. Sok zlewamy do garnka przez sitko wyłożone gazą, łączymy ze spirytusem, mieszamy i dodajemy sok z limonek. Nalewkę przelewamy do 2 litrowych butelek, dodajemy do każdej po 1/2 łyżeczki korzenia arcydzięgla, odstawiamy na 4 tygodnie.
6. Co 3-4 dni wstrząsamy butelką. Potem odstawiamy nalewkę na 2 tygodnie, aby się sklarowała.
7. Kiedy to nastąpi, ostrożnie zlewamy ją znad osadu, a osad przesączamy przez sitko wyłożone papierowym ręcznikiem i dodajemy do nalewki. Odstawiamy na miesiąc, aby trunek dojrzał.
Syrop z kwiatów czarnego bzu – porady:
- Przed rozpoczęciem obróbki, kwiaty bzu odłóż na jakiś czas, na przykład na kawałek gazety. Dzięki temu uciekną z nich wszystkie robaczki.
- Jeśli wolisz łagodniejszą nalewkę, zamiast samego spirytusu możesz wykorzystać do jej zrobienia mieszankę spirytusu i wódki.
- Pamiętaj, by w trakcie powstawania soku dokładnie mieszać zawartość słoja. Baldachy powinny być zawsze zanurzone w syropie, inaczej mogą zacząć pleśnieć.
- Ważne, żeby codziennie mieszać syrop, inaczej łatwiej fermentuje.
- Jeśli masz ochotę, możesz nieco urozmaicić nalewkę, na przykład dodając do niej płatki innych kwiatów takich, jak dzika róża.
Źródło: msn.com
