Lucy Ashen, 39-letnia matka trójki dzieci mieszka w Londynie, od ponad 20 lat w tym samym domu. Jej uwagę zwróciła jedna z sąsiadek, starsza kobieta, która sprawiała wrażenie zagubionej. Lucy wiedziała, że kobieta mieszka sama i nie ma bliskiej rodziny.
Najwyraźniej nikt się nią nie opiekował i nikt nie odwiedzał. Kobieta nie nawiązywała też kontaktu z sąsiadami, nikogo do siebie nie zapraszała. Lucy wiedziała też, że kobieta ma wiele problemów i cierpi na depresję. Chciała jej pomóc, lecz nie wiedziała jak…
W końcu zdobyła się na odwagę i pierwsza odezwała się do staruszki. Starsza pani długo nie chciała nawiązać kontaktu i minęło kilka miesięcy zanim pozwoliła Lucy wejść do swojego mieszkania. Młoda kobieta właśnie takiego widoku się obawiała…
Mieszkanie było skrajnie zaniedbane – meble bardzo zniszczone, kanapa obdarta, a podłoga bardzo brudna.
Lodówka była pusta.
Sama staruszka też wyglądała na bardzo zaniedbaną. W rozmowie z Lucy kobieta ze wstydem przyznała, że nie brała kąpieli od 13 lat. Nie spała też w łóżku, które było zepsute, tylko na cienkim, brudnym materacu na podłodze.
Lucy zdecydowała, że musi jej pomóc. Razem ze swoją 14-letnią córką posprzątała mieszkanie staruszki i wyrzuciła rozpadające się meble. Zamieściła też posta na Facebooku z pytaniem, czy ktoś nie ma jakichś swoich mebli czy ubrań do oddania. Odzew był natychmiastowy. Znajomi Lucy szybko zaczęli zwozić do jej mieszkania potrzebne rzeczy. W ciągu 24 godzin udało się wyposażyć mieszkanie w stopniu pozwalającym na normalne życie.
Dzięki wsparciu Lucy i ofiarności obcych ludzi staruszka odzyskała godność. Ma teraz czysta pościel i nowe ubrania. Lucy zaopatrzyła też jej lodówkę w łatwe w przygotowaniu jedzenie. Staruszka może w końcu czuć się we własnym mieszkaniu jak w prawdziwym domu. Co najważniejsze, zdobyła też grono przyjaciół i odzyskała wiarę w ludzi i własną przyszłość.
Czasami naprawdę wystarczy zrobić pierwszy krok, aby odmienić czyjeś życie.
Warto reagować i nie przechodzić obojętnie, gdy spotykamy na swojej drodze potrzebującą osobę.
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.