Małe dzieci potrafią czasami przysporzyć rodzicom dużo stresu. Czasami też potrafią zaskoczyć swoją „pomysłowością”, bo jak inaczej można nazwać włożenie sobie groszku (lub koralika) do nosa?
Okazuje się, że jest pewna sztuczka która może uratować nas w tej trudnej sytuacji. Na nagraniu poniżej pewien tata pokazuje ją w praktyce na swoim synku, który podczas jedzenia włożył sobie do nosa groszek.
W komentarzach pod nagraniem wypowiada się wielu rodziców, dziękując za sztuczkę która pomogła im i ich dzieciom. Ktoś nawet dziękuje za to, że nie musiał czekać 3 godziny na izbie przyjęć.
Sztuczka jest całkiem prosta. Tata zamknął palcem drugą dziurkę w nosie syna, a następnie dmuchnął mu w usta. Zobaczcie sami jak skutecznie udało mu się wydostać groszek z nosa swojego syna.
Source: youtube.com
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.