Zamawiali jedzenie na wynos. Przez to eksmitowali rodzinę z 3 dzieci z mieszkania socjalnego

32-letni Daniel Eyers i jego 27-letnia ciężarna partnerka, Lucrezia Worrell zostali eksmitowani z socjalnego mieszkania w Gillingham Road, a wszystko dlatego, że co tydzień zamawiali jedzenie na wynos.

Gdy urzędnicy dowiedzieli się, że para nie płaci czynszu, a regularnie spożywa zamawiane na wynos posiłki, uznali że najlepszym rozwiązaniem będzie eksmisja.

Co tydzień para na zamawiane jedzenie wydawała średnio w przeliczeniu około 200 zł. Miesięcznie to kwota 1000 zł. Sprawa komplikuje się jeszcze bardziej, bo Daniel nie pracuje. Tłumaczy, że nie może sobie na to pozwolić, bo musi wychowywać trójkę dzieci. Jego partnerka jest w 8 miesiącu ciąży i na świecie niedługo pojawi się czwarty potomek.

1

Para nie widzi niczego złego w tym, że raz w tygodniu funduje sobie i dzieciom jedzenie na wynos. Daniel przyznał, że najbardziej lubi kuchnię japońską i indyjską. Dodał też, że lubi sprawiać sobie, dzieciom i partnerce przyjemność, bo na co dzień nie mają za wiele radości.

– „W zeszłym miesiącu były urodziny mojego syna i wydaliśmy 45 funtów, ale urzędnicy poinformowali nas, że wydajemy pieniądze na nieistotne rzeczy, zamiast płacić czynsz i eksmitowali nas.”

Urzędnicy poprosili o dołączenie wyciągów bankowych po tym, jak rodzina nie płaciła czynszu. Wtedy też wszystko wyszło na jaw. Dłużej nie mogli już zajmować mieszkania. Po eksmisji zamieszkali u matki 32-latka.

Źródło: polubione.com

Share