Magdalena Adamowicz wciąż nie może pogodzić się ze stratą ukochanego męża. W dniu imienin zamordowanego przez nożownika prezydenta Gdańska europosłanka zamieściła niepublikowane dotąd zdjęcie Pawła Adamowicza, które porusza do głębi.
Na zdjęciu opublikowanym przez Magdalenę Adamowicz można zobaczyć roześmianego prezydenta w marynarce, trzymającego w rękach sporego arbuza. Nie jest to jednak zwykły owoc. Wyrzeźbiono na nim portret zmarłego prezydenta Gdańska.
Oryginalny portret zamordowanego prezydenta
„Co roku imieniny Pawła, zawsze organizowane wspólnie z bratem Piotrem, były cudownym spotkaniem przyjaciół. Ostatnio dostałeś oryginalny portret” – napisała Magdalena Adamowicz.
Co roku imieniny Pawła, zawsze organizowane wspólnie z bratem Piotrem, były cudownym spotkaniem przyjaciół. Ostatnio…
Posted by Magdalena Adamowicz on Saturday, June 29, 2019
W dalszej części swojego wzruszającego wpisu Magdalena Adamowicz złożyła życzenia dzisiejszym solenizantom: „Pawle, dziś święto Twojego Patrona. Z tej okazji życzę wszystkim Pawłom i Piotrom dużo uśmiechu, którym wszystkich zarażałeś, realizacji najskrytszych marzeń, których Tobie nigdy nie brakowało oraz wielu wspaniałych dni”.
Niespełna tydzień wcześniej Adamowicz zamieściła emocjonalny wpis z okazji Dnia Ojca. Opublikowała wówczas dwa zdjęcia swoich córek – roześmianych z ojcem i zasmuconych już bez niego.
Dzień Ojca …. bez Ojca…
Posted by Magdalena Adamowicz on Sunday, June 23, 2019
Magdalena Adamowicz swojego przyszłego męża poznała Uniwersytecie Gdańskim, gdzie studiowała. On wtedy pracował na gdańskiej uczelni jako asystent. Para doczekała się dwóch córek: Antoniny i Teresy. W tym roku małżonkowie obchodziliby 20. rocznicę ślubu.
„Nie pozbywam się rzeczy Pawła”
Wdowa po tragicznie zmarłym z ręki nożownika Pawle Adamowiczu w rozmowie z tygodnikiem „Wprost” opowiedziała o tym, jak przeżywa żałobę. – Na zakupach wkładam do koszyka ulubione jedzenie Pawła. Kiedy przechodzę obok sklepu z męskimi ubraniami i coś mi się podoba, zaczynam myśleć, jak by leżało na nim. Oddałabym wszystko, żeby cofnąć czas. Często rozmawiamy o tym z córkami, mogłybyśmy zostać bez niczego i zacząć wszystko od nowa z Pawłem, aby tylko być razem – wyznała.
Nie jest jeszcze gotowa do tego, by spakować rzeczy męża. – Nie pozbywam się rzeczy Pawła, wolę, kiedy są dookoła, bo wtedy czuję jego obecność. W szafie czuć zapach jego wody toaletowej. Pachną czapki, szaliki. Nie mam siły spakować tych rzeczy, choć rozsądek podpowiada, że nie można trzymać ich do końca życia – mówiła.
Magdalena Adamowicz z Koalicji Europejskiej uzyskała najlepszy wynik w wyborach do PE w Pomorskiem – prawie 200 tys. głosów. Pod względem liczby uzyskanych głosów wyprzedziła dotychczasowego lidera europejskich wyborów na Pomorzu Janusza Lewandowskiego, którego tym razem poparło niecałe 121 tys. osób.
Źródło: fakt.pl