Casey Anderson jest przyrodnikiem z Alaski, który nie tylko zna się na swojej pracy, ale i ją kocha. Z tego powodu nie mógł przejść obojętnie obok dwóch małych niedźwiadków, które leżały przy zastrzelonej matce. Zobaczcie, co dla nich zrobił!
Casey zabrał maluchy do domu, ponieważ były zbyt młode i niezaradne, by przetrwać w swoim środowisku naturalnym. Niestety, jeden z braci i tak nie przeżył.
1
Za to drugi, Brutus, świetnie się rozwijał. I do tego złapał prawdziwą nić porozumienia z mężczyzną 🙂
2
Brutus stał się pełnoprawnym członkiem rodziny.
3
Jak widać, da się oswoić każde zwierzę.
4
Ulubioną zabawą Brutusa jest pływanie w basenie.
5
Czasem towarzyszy mu jego pan
6
Brutusa nie mogło zabraknąć na ślubie!
7
Chyba jest nieco zazdrosny o żonę swojego przyjaciela.
8
Niedźwiedź uczestniczy też we wszystkich rodzinnych świętach. Zawsze wtedy dostaje swojego ulubionego łososia.
9
Brutus jest też świetnym ochroniarzem.
10
Rodzina obchodzi urodziny swojego pupila w dzień jego znalezienia.
11
Są prawdziwymi przyjaciółmi.
12
Cieszymy się, że ta historia zakończyła się dobrze dla Brutusa. Bez pomocy człowieka, niedźwiedź byłby skazany na śmierć.
14
Źródło: podaj.to
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.