Mój partner żąda, aby płaciła za wszystkie rachunki, powód jaki podał jest niedorzeczny. Co o tym sądzicie?

Zuzanna od zawsze chciała mieszkać już na swoim, ale z tą decyzją zwlekała bardzo długo, jednak nadszedł dzień, gdzie jej partner zaproponował, aby wspólnie coś wynajęli.

Kobieta nie posiadała się z radości, ponieważ bardzo go kochała i marzyła by spędzali ze sobą jak najwięcej czasu. Jednak ta radość bardzo szybko się skończyła, kiedy zaczęli rozmawiać o kwestii finansowej.

W domu nie musiała przejmować się rachunkami, za wszystko płacili rodzice, a kiedy wracała do domu zawsze czekał na nią ciepły posiłek. Było jej tak wygodnie, ale kiedyś w końcu trzeba zacząć samodzielne życie, jednak nie myślała, że kubeł zimnej wody tak szybko spłynie na jej głowę.

Dobrze radzimy, aby zanim porwać się na szybkie decyzje, najpierw porozmawiajcie jak to widzicie oboje, najważniejsze są kwestie opłat, żeby później nie było niedomówień. Pani Zuzanna pod wpływem emocji najpierw wprowadziła się do mieszkania, a dopiero później rozpoczęli wraz ze swoim partnerem rozmowy na ten temat i to był błąd.

Para umówiła się, że wynajem i czynsz podzielą na dwóch, mężczyzna miał jeszcze zapłacić dodatkowo za internet, a kobieta za prąd i wodę. Wyszło na to, że to ona musiała co miesiąc wyciągać z portfela więcej od niego o parę stówek, bo jak twierdzi stać ją na to, ponieważ zarabia więcej od niego.

Zuzanna od razu powiedziała partnerowi, że taki podział nie wchodzi w grę, a jemu jako mężczyźnie nie powinna pozwolić duma na takie rozwiązanie i nie ma zamiaru go sponsorować, bo jemu nie chce się znaleźć lepszej pracy i szuka wymówek, dzięki którym będzie żył na jej koszt.

Co sądzicie o całej sytuacji ? Czy kobieta powinna przystać na jego warunki, czy walczyć o sprawiedliwe rozwiązanie ?

Źródło: chwilesloneczne.blogspot.com

Share

Dodaj komentarz