Wiadomo, że kierowcy ciężarówek nie mają łatwego życia – ciągle są w drodze, tęsknią za rodziną, często doskwiera im samotność i niewygody. Dan jest jednym z kierowców, którzy spędzają większość roku poza domem. Mężczyzna zatrzymał się w lesie, by rozprostować nogi i zjeść coś na świeżym powietrzu, gdy okazało się, że ma towarzystwo…
Mały, bezpański piesek został skuszony zapachem jedzenia. Dan nie miał sumienia zostawić go samego w lesie, ale nie wiedział, że psiak też miał pewien plan…
Dan zabrał nowego przyjaciela do samochodu, ale psiak zaczął ujadać i szamotać się, choć do tej pory był wyjątkowo spokojny i przyjaźnie nastawiony. Wiedziony intuicją, Dan wypuścił psa, który wyraźnie dawał mu znać, że ma za nim iść.
Okazało się, że pies opiekował się królikiem! Nie wiemy, jak ta dwójka znalazła się w lesie, najprawdopodobniej ktoś ich porzucił… Dan zabrał zwierzaki do ciężarówki i podzielił się z nimi swoim jedzeniem, a następnie zawiózł je do najbliższego schroniska dla zwierząt.
W schronisku nikt nie miał wątpliwości, że tak urocza para raz dwa znajdzie nowego właściciela. Dzięki kierowcy zwierzaki dostały szansę na lepsze życie.
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.