Żona wróciła do domu bez majtek. Później, jeden z przyjaciół odkrył przed mężem niezwykłą prawdę

Po nocy spędzonej na piciu może być ciężko przypomnieć sobie to, co się wydarzyło. Wspomnienia się zacierają, a złożenie wszystkiego do kupy może być trudne.

Dwie kobiety poszły się pobawić. Obydwie były mężatkami, wiernymi i przykładnymi. Tej nocy jednak wypiły o jednego drinka za dużo i chwiejnym krokiem wracały do domu.

Po drodze nagle poczuły, że muszą iść siku. Ponieważ w pobliżu nie było lepszych miejsc, postanowiły zakraść się na cmentarz.

Pierwsza kobieta zorientowała się, że nie ma czym się podetrzeć, więc użyła w tym celu swoich majtek, po czym je wyrzuciła.

Jej koleżanka jednak miała na sobie drogą bieliznę i nie chciała posuwać się do takich czynów. Zamiast tego znalazła na grobie wstążkę z wieńca i to jej użyła. Gdy obydwie skończyły, udały się do domów chwiejnie, ale szczęśliwie.

Następnego dnia mąż pierwszej z nich zadzwonił do męża drugiej i wkurzony mówi:

– „Nigdy w to nie uwierzysz. Moja żona wróciła do domu bez majtek!”

Na co drugi odpowiada:

– „To nic. Moja żona wróciła z kartką między pośladkami, na której pisało ‘Od wszystkich nas ze straży pożarnej. Nigdy cię nie zapomnimy.’”

Share

Dodaj komentarz