Jedli obiad w restauracji, a ich synek bawił się tuż obok. Gdyby nie podniósł głowy w odpowiednim momencie, nigdy więcej nie zobaczyłby synka

Takiej sytuacji boją się wszyscy rodzice! W biały dzień, na oczach wielu ludzi, tuż obok rodziców dziecka, prawie doszło do porwania. Może nam się wydawać, że uważamy na dziecko, ale tak naprawdę wystarczy chwila nieuwagi, by doszło do niebezpiecznej sytuacji…

Rodzice chłopczyka widocznego na zdjęciu (zdjęcia pochodzą z zapisu z kamery) jedli obiad w restauracji, a on bawił się tuż za ich plecami.

1

W którymś momencie do dziecka zbliżył się obcy mężczyzna i… najnormalniej w świecie wziął chłopczyka na ręce i zaczął z nim iść w kierunku tylnego wyjścia z restauracji.

2

Na całe szczęście ojciec chłopca podniósł oczy w tym samym momencie, w którym porywacz znikał z jego dzieckiem. Ruszył za nimi. To, co powiedział mu nieznajomy, jest zdumiewające!

3

Widząc, co się dzieje, do mężczyzn dołączyła ciężarna matka chłopca. Nieznajomy, przyparty do muru, powiedział, że po prostu chciał pobawić się z dzieckiem, bo ten nudził się grając między stolikami… Ze względu na brak możliwości udowodnienia winy, porywacza nie spotkała żadna kara.

4

Drodzy rodzice! Zawsze pamiętajcie, żeby nie spuszczać oczu z Waszych dzieci, gdy jesteście w miejscu publicznym.