Najnowszy film Wojciecha Smarzowskiego otrzymał trzy wyróżnienia podczas Festiwalu Filmowego w Gdyni. Co na to posłanka PiS? Stwierdziła, że impreza „jest miejscem dla okazywania pogardy i nienawiści dla polskiej tożsamości, Polski i Polaków”.
„Kler” został nagrodzony za scenografię, otrzymał też nagrodę publiczności i nagrodę specjalną. Pawłowicz wyraziła swój sprzeciw w ostrym wpisie na Twitterze. Stwierdziła, że „wyróżnienie przez publiczność w Gdyni filmu ‚Kler’ pokazuje, że publika aktorsko-filmowa choruje na chorobę nienawiści do swej ojczyzny”. Dodała, że festiwal „jest miejscem dla okazywania pogardy i nienawiści dla polskiej tożsamości, Polski i Polaków”.
Wyróżnienie przez publiczność w Gdyni filmu „Kler”
pokazuje,że publika aktorsko-filmowa także choruje na chorobę nienawiści do swej ojczyzny.
Festiwal w Gdyni jest miejscem dla okazywania pogardy i
nienawiści dla polskiej tożsamości,Polski i Polaków.— Krystyna Pawłowicz (@KrystPawlowicz) September 22, 2018
To nie pierwsza emocjonalna reakcja polityka PiS na film „Kler”. Kilka dni temu interweniowała w jego sprawie posłanka Anna Sobecka. Wystąpiła do ministra kultury, by wytłumaczył, dlaczego film Smarzowskiego otrzymał wsparcie od państwa. – Poczekam na odpowiedź i wtedy podejmę decyzję, czy wystąpić o wycofanie produkcji z kin – zapowiedziała w rozmowie z Wirtualną Polską.
– Film „Kler” jest krzywdzący dla Kościoła rzymskokatolickiego. Pokazuje tylko negatywne stereotypy. Podkręcone są tak mocno, że po obejrzeniu filmu powstaje wrażenie, że w środowisku duchownych nie ma żadnych pozytywnych zjawisk. To krzywdzące i niesprawiedliwe (…) Film jest szkodliwy, opowiada nieprawdę – ocenił tydzień temu w programie „Tłit” wiceminister kultury i dziedzictwa narodowego Jarosław Sellin.
źródło:wiadomosci.wp.pl
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.