Gajos nokautuje PiS i ujawnia coś niepokojącego. „Ręczne sterowanie”

Janusz Gajos to bezsprzecznie jeden z najwybitniejszych aktorów polskiego kina. Często bierze udział w produkcjach, które poddają w dyskusję moralność i problemy społeczne. Właśnie udzielił wywiadu dla dziennika, w którym opowiedział o swoich odczuciach na temat polskiej polityki. Wielu wskazuje: krytykuje w nim PiS.

1

Janusz Gajos chętnie bierze udział w produkcjach, które opowiadają o moralności i problemach trapiących polskie społeczeństwo. Właśnie wystąpił w kontrowersyjnym obrazie „Kler” Wojciecha Smarzowskiego.

Tytuł nie spotkał się z aprobatą prawicy, Kościoła i mediów publicznych. Burza wokół premiery i wyróżnienia filmu podczas Festiwalu Filmów Fabularnych trwa. Co w swojej enigmatycznej, ale mocnej wypowiedzi Gajos mówił o PiS?

Aktor udzielił wywiadu Super Expressowi. Co Janusz Gajos myśli o PiS-ie?

Wywiad, którego aktor udzielił Super Expressowi natychmiast znalazł się topowym tematem mediów. Co odczytali dziennikarze i internauci?

– W jakim kierunku zmierza nasza kultura dzięki temu co się dzieje w tej chwili. Wszystko co nas otacza, co się zaczyna dziać, co obserwujemy, zmierza troszeczkę, nawet nie troszeczkę, na pewno, do ręcznego sterowania naszym życiem, naszymi poczynaniami. I to jest dosyć groźne, wydaje mi się – powiedział przed kamerą Super Expressu.

Refleksja o polskiej kulturze pojawiła się prawdopodobnie po kontrowersji wokół premiery „Kleru”. Później, za sprawą mediów społecznościowych, obronili reżysera obrazu zarówno ludzie kina jak również politycy. Wśród tych ostatnich znalazła się między innymi Małgorzata Kidawa-Błońska z PO czy Rzecznik Praw Obywatelskich, Adam Bodnar.

Janusz Gajos kontynuował rozmowę z dziennikarką i wspomniał o tym, że zauważa pewne niepokojące sygnały o tym, że ktoś lub coś steruje życiem publicznym.

– Ktoś steruje ręcznie pewnymi sferami życia i to gołym okiem widać, że to jest po prostu celowe działanie, żeby osiągnąć jakiś cel odpowiedniej grupy ludzi, która tak sobie wyobraża przyszłą Polskę – kontynuował kultowy już aktor.

Internauci natychmiast zauważyli analogię do rządów PiS-u. Czy Gajos chciał przez to skrytykować obecny obóz władzy?

Janusz Gajos o polityce

Janusz Gajos już wcześniej wypowiadał się o polityce. W kwietniu, w wywiadzie dla TVN mówił o tym, że przez polską władzę PiS jesteśmy wręcz ubezwłasnowolnieni. – Nie da się od tego odejść, bo polityka wzięła nas w swoje ręce i nas oblepia.

Nie lubię tego, że muszę w tym uczestniczyć. Ja w tej chwili, jak zresztą większość nas, jestem ubezwłasnowolniony tym, co się dzieje, tym co nam grozi – mówił Justynie Pochanke w „Faktach po Faktach”.

Wtedy też zauważył, że ludzie powinni dojrzeć do tego, że demokracja jest najważniejszą wartością narodu.

Źródło:pikio.pl

Share

Dodaj komentarz