Rodzice porzucili tego chłopca z powodu wady genetycznej. Nie uwierzycie, jak potoczyło się jego życie

Zaledwie 36 godzin po urodzeniu Jono Lancastera, jego rodzice oddali go do adopcji. Powodem był zespół Treachera Collinsa.

Choroba ta charakteryzuje się pomniejszoną żuchwą, zniekształconymi oczami oraz zdeformowanymi uszami. Matka Jono stwierdziła, że jest przerażona jego wyglądem i nie czuje do niego matczynego uczucia.

1

Już na samym początku życia Jono, spotkała go wielka tragedia. Jednak nie wszyscy odwrócili się od niego. Kiedy miał dwa tygodnie, został adoptowany przez kobietę imieniem Jean.

2

Dwadzieścia lat później Jono jest człowiekiem sukcesu, który ma światu do przekazania ważną wiadomość.

3

Przez to jak wygląda, mężczyzna nigdy nie miał lekko. Nauczył się jednak nie tracić wiary w siebie i cały czas ma pozytywne nastawienie. Dzięki temu można osiągnąć naprawdę dużo.

4

„Moje życie dało mi taką lekcję. Ludzie oceniają po wyglądzie, dlatego zwykle bywam niedoceniany i muszę na każdym kroku udowadniać wszystkim, że się mylą. Przez lata nauczyłem się, jak ważne w tym wszystkim jest pozytywne nastawienie”.

5

Jednym z ulubionych miejsc Jono jest siłownia. Dzięki ćwiczeniom mężczyzna może rozładować napięcie. Dają mu one również motywację i siłę do dalszego działania.

6

Pomimo sukcesu (Jono jest uznanym mówcą motywacyjnym i założycielem fundacji pomagającej dzieciom z chorobą, na którą sam cierpi), nie zdecydował się na operację twarzy.

„To nie byłbym już ja. Pan Bóg tak mnie stworzył i miał w tym jakiś swój określony plan” – mówi.

Mężczyzna nie czuje też urazy do swoich rodziców.

„Nikt nie może wiedzieć, przez co przechodzili, gdy się urodziłem, a to, co zrobili, było być może najlepszym rozwiązaniem zarówno dla nich, jak i dla mnie. Dzięki temu jestem teraz otoczony ludźmi, którzy naprawdę mnie kochają i są wspaniali”

7

Share

Dodaj komentarz