Agnieszka Dygant i Agnieszka Kotulanka przez lata pozostawały w niezwykle zażyłych relacjach. Gwiazda Klanu uratowała nawet małżeństwo młodszej koleżanki. Obie kobiety bardzo wspierały się w trudnych chwilach. Śmierć Kotulanki była dla Dygant strasznym ciosem. W czasie pogrzebu wydarzyło się coś niezwykłego: „Agnieszka zawsze mówiła o tobie, że jesteś…”.
Panuje powszechne przekonanie, że w show-biznesie wszyscy myślą wyłącznie o korzyściach i nie należy ufać sobie nawzajem. Jednak ONE udowodniły, że nawet wśród sław można znaleźć najlepszą przyjaciółkę. Agnieszka Dygant i Agnieszka Kotulanka wiedziały, że zawsze mogą na siebie liczyć. Nagła śmierć gwiazdy Klanu złamała Dygant serce. Jeszcze długo dręczyło ją poczucie winy, że nie zdołała ocalić Kotulanki. Tragiczna historia przyjaźni dwóch wspaniałych aktorek do dziś porusza i fascynuje.
Agnieszka Dygant i Agnieszka Kotulanka były przyjaciółkami?
Jak podaje pomponik.pl, Agnieszka Dygant i Agnieszka Kotulanka przez długie lata bardzo się przyjaźniły. Gwiazda serialu komediowego Niania szczególnie mocno odczuła wsparcie starszej koleżanki, gdy jej związek przeżywał poważny kryzys.
Problemy w małżeństwie Dygant miały osiągnąć apogeum w 2014 roku. Aktorka skupiała się w tamtym czasie przede wszystkim na karierze, a występy w serialu Prawo Agaty pochłaniały większość jej czasu. Dlatego zaczęła zaniedbywać najbliższą rodzinę. Z pomocą przyszła przyjaciółce Agnieszka Kotulanka. Doradziła Dygant, żeby po zakończeniu zdjęć do sezonu zrobiła sobie dłuższą przerwę od grania. Pomysł okazał się strzałem w dziesiątkę.
Niestety, niedługo Agnieszka Kotulanka sama zaczęła potrzebować pomocy. Według ustaleń pomponik.pl gwiazda zmagała się z chorobą alkoholową. Agnieszka Dygant ani myślała zostawić przyjaciółkę samą w tak trudnej sytuacji. Miała nawet zaproponować, że zapłaci za jej terapię w specjalnym ośrodku leczenia uzależnień. Niestety — na próżno.
Co wydarzyło się na pogrzebie Agnieszki Kotulanki?
Chociaż gwiazda serialu Klan w końcu rozpoczęła walkę o swoje zdrowie i życie, doszło do niespodziewanej tragedii — Agnieszka Kotulanka zmarła w wyniku wylewu krwi do mózgu. Pogrzeb aktorki miał miejsce w Legionowie pod Warszawą.
Jak ustalił pomponik.pl, Agnieszka Dygant była zupełnie załamana śmiercią przyjaciółki. Uczestnicy pogrzebu widzieli, że aktorka jest roztrzęsiona i zapłakana. W pewnym momencie Dygant podeszła do siostry zmarłej, Jolanty. Ku zaskoczeniu kobiety, zaczęła przepraszać za to, że nie potrafiła udzielić Kotulance skutecznej pomocy. Niespodziewanie zamiast słów nagany usłyszała wzruszający komplement:
— Agnieszka zawsze mówiła o tobie, że jesteś najlepszą przyjaciółką pod słońcem — podaje pomponik.pl.
Wiedzieliście, że Agnieszka Dygant i Agnieszka Kotulanka były ze sobą zaprzyjaźnione? To naprawdę smutne, że ich znajomość zakończyła się w tak tragiczny sposób.
1
2
Źródło: lelum.pl
