Beata Tyszkiewicz miała problem z dostaniem się do szkoły. Matka aktorki musiała poprosić o pomoc wpływowego polityka

Beata Tyszkiewicz nie mogła dostać się do szkoły, na której jej zależało. Powód odmowy był naprawdę absurdalny. Bynajmniej nie chodziło o kiepskie oceny lub brak miejsc. Matka aktorki musiała zwrócić się o pomoc do… Ministra Kultury i Sztuki!

Trudno wyobrazić sobie bez niej polskie kino. Beata Tyszkiewicz cieszy się opinią jednej z najlepszych rodzimych aktorek. Jednak jej droga do sławy i uznania nie była usłana różami. Jak przyznawała po latach, bynajmniej nie cieszyła się sympatią grona pedagogicznego. Kiedy usiłowała dostać się do kolejnej szkoły, spotkała się z odmową. Nie uwierzycie, czym się kierowano! Matka Tyszkiewicz musiała stanąć na rzęsach, by córka mogła zdobyć należytą edukację.

Dlaczego Beata Tyszkiewicz nie została przyjęta do szkoły?

Beata Tyszkiewicz przyszła na świat w znanej i zamożnej rodzinie arystokratycznej. Niestety, wojna przyniosła Tyszkiewiczom utratę dotychczasowej pozycji i majątku. Matka przyszłej aktorki starała się, by jej dzieciom niczego nie zabrakło, jednak bywało naprawdę ciężko.

Kiedy młodziutka Beata Tyszkiewicz ukończyła podstawówkę, matka wybrała dla niej gimnazjum. Konieczność wyboru nowej szkoły zbiegła się z czasem, kiedy przeprowadziły się do Jeleniej Góry. Jednak dyrekcja odmówiła przyjęcia dziewczynki do grona uczniowskiego. Powód? Panna Tyszkiewicz miała arystokratyczne pochodzenie, co było bardzo źle widziane w powojennej Polsce.

Na szczęście Barbara Tyszkiewicz, matka przyszłej aktorki, znała osobiście Ministra Kultury i Sztuki. Arystokratka zdecydowała się poprosić mężczyznę o pomoc w rozwiązaniu trudnej kwestii i interwencję u dyrekcji gimnazjum. Na szczęście rozmowa ministra z władzami szkoły przyniosła oczekiwany skutek — utworzono nawet specjalne miejsce, by nowa uczennica mogła znaleźć się na liście uczniów.

Co studiowała Beata Tyszkiewicz?

Niestety, to nie koniec problemów edukacyjnych przyszłej aktorki. Kiedy miała szesnaście lat i uczęszczała do liceum, debiutowała w filmie Zemsta, gdzie wcieliła się w rolę szlachcianki Klary. Chociaż rówieśniczki były pod niemałym wrażeniem, nauczyciele nie podzielali ich zachwytów.

Grono pedagogiczne czuło się oburzone decyzją nastoletniej Tyszkiewicz o wystąpieniu w filmie. Z tego powodu drastycznie obniżono jej oceny, przez co ostatecznie musiała opuścić dotychczasową szkołę średnią i poszukać nowej. Nie ukończyła także wymarzonej akademii teatralnej, ponieważ studentom nie wolno było jednocześnie występować i uczęszczać na zajęcia.

Spodziewaliście się, że Beata Tyszkiewicz miała tak poważne problemy ze zdobyciem edukacji? Na szczęście udało jej się pokonać przeszkody i zrobić karierę bez dyplomów i aprobaty nauczycieli!

1

Beata Tyszkiewicz miała zaledwie szesnaście lat, gdy debiutowała jako aktorka.

2

Aktorka musiała zrezygnować ze studiów, by móc grać w filmach.

3

Beata Tyszkiewicz jest jedna z najbardziej znanych polskich aktorek.

Źródło: lelum.pl

Share