Magazyn „Show” informuje, że po odejściu Magdy Mołek i Marcina Mellera, produkcja zastanawia się nad kolejnymi zmianami w obsadzie prowadzących program. Według magazynu, kolejna para, która może zniknąć z programu, to Kinga Rusin i Piotr Kraśko. Rusin zabrała głos w tej sprawie, w uszczypliwy sposób pisząc do wszystkich dziennikarzy.
Wiadomo już, że w „Dzień Dobry TVN” nie zobaczymy Magdy Mołek i Marcina Mellera. Oboje żegnają się z programem, ale nie ze stacją. Nadal będzie można ich oglądać w innych formatach. Ich miejsce zajmą Małgorzata Ohme i Filip Chajzer, którzy współpracowali ze sobą w „Big Brother”. Więcej o tym TUTAJ.
Ponoć zmiany mają dotyczyć jeszcze jednego duetu. Magazyn „Show” informuje, że chodzi o Kingę Rusin i Piotra Kraśko.
Kinga Rusin zniknie z DDTVN?
„Z badań rynku, jakie zleca TVN, jasno wynika, że najbardziej lubianą parą prezenterów są Dorota Wellman i Marcin Prokop. I oni jako jedyny mogą być spokojni o posady. Powodów do zmartwień raczej nie mają też Anna Kalczyńska i Andrzej Sołtysik – ich też widzowie lubią. Natomiast niepewny wydaje się los Kingi Rusin oraz Piotra Kraśki. Podobno nie wszystkim widzom podoba się zaangażowanie polityczne dziennikarki, które dość często ujawnia się w porannych rozmowach” – wyjaśnia dwutygodnik. „Show” sugeruje też, że miejsce Rusin miałaby zająć Gabi Drzewiecka, która prowadziła różne programy telewizyjne i radiowe, a także festiwale i gale.
Do tych informacji odniosła się Kinga Rusin. Napisała wprost, że nigdzie się nie wybiera, a dodatkowo poirytowało ją, rozpowszechnianie nieprawdziwych informacji. „Odpowiadając na pytania fanów o zmiany, oto kawałek filmiku promującego nową ramówkę DDTVN. Wkraczamy z Piotrkiem dziarskim krokiem w nowy sezon. Z nowymi pomysłami, tematami. I, za co nas lubicie, zaangażowani w ważne sprawy.
PS. Drodzy Koledzy z redakcji gazet kolorowych. Sezon ogórkowy, rozumiem, że trzeba wymyślać sensacje, ale czasem wystarczy zadzwonić” – skomentowała na Instagramie.
Wpis Kingi Rusin skomentowała żartobliwie Agnieszka Woźniak-Starak. „Czyli nadal nie poprowadzę za Ciebie programu?” – napisała. Woźniak-Starak czasem zastępowała kogoś z dziennikarzy na antenie śniadaniówki. Nie została jednak nigdy główną prowadzącą. Rusin odpowiedziała jej emotką puszczającą oczko.
Źródło: fakt.pl
