Martyna Wojciechowska udzieliła wywiadu Annie Lewandowskiej. Podróżniczka opowiedziała o macierzyństwie. Okazuje się, że początki miała naprawdę trudne.
Martyna Wojciechowska jest kobietą sukcesu, ale przede wszystkim mamą. Podróżniczka wychowuje córkę Marię. Niedawno po raz drugi została mamą. Tym razem adoptowała Albinoskę, Kabulę. Dziewczyna jakiś czas temu odwiedziła Wojciechowską w Polsce.
Martyna Wojciechowska w rozmowie z Anną Lewandowską
Martyna Wojciechowska udzieliła niedawno obszernego wywiadu, w którym opowiedziała o ciąży i macierzyństwie. Jak sama wyznała, informacja o tym, że będzie miała dziecko, zaskoczyła ją.
„Byłam w dosyć szczególnej sytuacji, bo zdaniem lekarzy nie mogłam mieć dzieci. Byłam więc absolutnie zaskoczona i nie mogłam w to uwierzyć. Funkcjonowałam wtedy w dużym pędzie: miałam nową pracę, nie miałam etatu i pojęcia, jak mój pracodawca na to zareaguje, miałam zaplanowane kilka wypraw. Zrobiłam siedem testów ciążowych, bo uważałam, że są jakieś wadliwe. Do dziś trzymam je na pamiątkę” – powiedziała Annie Lewandowskiej.
Podróżniczka mówiła też, że miała momenty, kiedy płakała z bezsilności.
„Były chwile, że kompletnie nie wiedziałam co robić, czułam się bezsilna, a to szczególnie trudne dla osoby, która zwykle wszystko potrafi świetnie zorganizować. Czułam, że nagle straciłam kontrolę i wszystko wygląda inaczej, niż sobie wyobrażałam. To był czas, kiedy musiałam się rozstać z pewnym wykreowanym w głowie obrazem macierzyństwa, z własnymi oczekiwaniami” – mówiła Martyna Wojciechowska.
Dziennikarka pierwszych chwil po porodzie nie wspomina najlepiej.
„Nie mogłam karmić, więc biegałam w poszukiwaniu laktatora, a ubranka, które kupiłam nie pasowały – były ładne, ale niepraktyczne. Próbując ująć macierzyństwo w jakieś ramy i zaplanować, z góry byłam skazana na porażkę. (…) Kiedy urodziłam Marysię, żyłam w przeświadczeniu, że zaleje mnie fala szczęścia i poniesie przez te pierwsze tygodnie macierzyństwa, że wszystko będzie mi przychodziło w sposób łatwy i naturalny. Ale tak nie było i czułam się z tego powodu winna. Miałam wrażenie, że »nie staję na wysokości zadania«, że w jakimś sensie zawodzę moje dziecko i nie jestem dobrą matką” – mówiła.
Ostatecznie jednak wyszła na prostą i jest dumna ze swojej córki, czego nie ukrywa. Często w mediach społecznościowych publikuje zdjęcia z Marysią.
Martyna Wojciechowska – kto to?
Martyna Wojciechowska to kobieta wielu pasji, uwielbia wspinaczkę, nurkowanie, rajdy i podróże. Urodziła się w Warszawie. Od dzieciństwa Martyna Wojciechowska była wyjątkowo aktywna i lubiła ryzyko. Jej miłość do motoryzacji zaczęła się gdy, jako mała dziewczynka przesiadywała w warsztacie samochodowym swojego taty.
Potem zainteresowała się podróżami. Widzowie poznali ją między innymi jako prowadzącą show „Misja Martyna” czy „Kobieta na krańcu świata”. Była redaktor naczelną magazynu o podróżach.
Teraz skupia się głównie na wychowaniu córek: Kabuli i oczywiście Marysi. Martyna Wojciechowska związana jest z Przemysławem Kossakowskim. Ich wspólne zdjęcia szybko obiegły świat show-biznesu. Podróżniczka ma 44 lata.
Źródło: plejada.pl
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.