Pitbull Ozzy został zabrany ze schroniska przez rodzinę, do której należeli kot, dwóje dorosłych i troje dzieci. Tak się złożyło, że Ozzy jest bardzo miłym i dobrym psem, który zdecydowanie chce zaprzyjaźnić się ze wszystkimi. A jeżeli żadnych problemów z tym u ludźmi nie było, bo chętnie reagują na zasadzie wzajemności, to ze starym kotem Normą trudno było nawiązać relacje. Ozzie cały czas próbował zostać przyjacielem, ale nic z tego nie wychodziło.
Ozzy cały czas darzył dzieci miłością, które go kochali wzajemnie. Nawet podczas spaceru z zainteresowaniem spoglądał na wózki dziecięce, prosząc o możliwość ucałowania dzieci.
Jednak Ozzy najbardziej chciał zaprzyjaźnić się z kotami…
Następnie Jennifer, która uważa się za ludzką matkę dla Ozzie, znalazła kotka na ulicy i przyniosła go do domu.
Natomiast nowa członkinia rodziny Vinnie okazała się w ciąży. Po krótkim czasie ona urodziła 5 wspaniałych kotków.
A teraz, uwaga, pytanie! Kto stał się najszczęśliwszym pitbullterrierem na świecie?
Ozzie był w siódmym niebie. Bowiem jest najlepszym wujkiem na świecie. Jeśli słyszy, że kocięta zaczynają płakać, natychmiast udaje się w ich stronę, by je uspokoić.
Kocięta wzajemnie darzą miłością Ozzy’ego i starają się nie oddalać od niego. Sama Vinnie jest wdzięczna psu, ponieważ ten pomaga jej wykonywać obowiązki matki w relacji do małych kociąt.
Kiedy kocięta staną się dorośli to będą mieli nowe rodziny. Ale nie warto się smucić, poniewać Vinnie i jedno z jej kociąt zostaną razem z Ozzy
Wspaniały Ozzie będzie nadal mógł o kogoś się troszczyć. Wydaje się, że wszyscy na tym skorzystają.
Mimo tego, że niektórzy uważają pitbullterrierów za rasę najbardziej agresywną, to tak naprawdę są chyba najbardziej sympatyczni psy na świecie.
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.