Maryla Rodowicz długo musiała czekać na ten dzień. Królowa polskiej sceny, która trzy lata temu rozstała się z mężem, nareszcie będzie wolna. „Super Express” dowiedział się, że 2 września odbędzie się pierwszy i najprawdopodobniej ostatni termin jej rozprawy rozwodowej z Andrzejem Dużyńskim. Prawnicy małżonków już wcześniej ustalili bowiem wszystkie warunki rozstania – m.in. podzielili majątek szacowany na minimum 20 milionów złotych.
Informacja o tym, że Maryla Rodowicz i Andrzej Dużyński się rozstali, wstrząsnęła Polską. Artystka i biznesmen spędzili ze sobą 30 lat i uważani byli za kochające się małżeństwo. I choć fani gwiazdy wierzyli, że to chwilowy kryzys i para się zejdzie, niestety tak się nie stało. Rok później biznesmen postanowił raz na zawsze zakończyć ich małżeństwo. W tym celu zorganizował spotkanie z prawnikami.
Decyzja Dużyńskiego była dla gwiazdy szokiem. Rodowicz nie radziła sobie z nową sytuacją życiową.
Ostatnie trzy lata nie były dla niej łaskawe, ale nareszcie gwiazda będzie mogła raz na zawsze zamknąć przeszłość i już jako rozwódka ułożyć sobie życie na nowo. Jak ustalił „Super Express”, sąd wyznaczył termin rozwodu na 2 września. Wszystko wskazuje na to, że dostaną go od ręki, bo jak wcześniej informowaliśmy, małżonkowie doszli do porozumienia i w zgodzie podzieli swój majątek, który szacowany jest na ok. 20 mln zł. Wiadomo, że willa w Konstancinie warta 5 mln przypadnie artystce. Mąż będzie też pomagał ją utrzymywać. Range rover za 0,5 mln zł zostaje również u Maryli. Przypadnie jej ponadto połowa zgromadzonych oszczędności oraz małżeńskich inwestycji – ok. 5 mln zł
– Dążymy do zakończenia tego małżeństwa w sposób ugodowy i szanujący obie strony. Maryla wie, że nie zostawię jej z niczym, bo uważam to za swój obowiązek – powiedział nam Dużyński w ubiegłym roku.
Źródło: se.pl