Zenek Martyniuk na scenie disco polo obecny jest od ponad trzydziestu lat. Jednak ostatnie miesiące nie były łaskawe dla króla. Wszystko za sprawą głośnej afery, która wybuchła wokół jego syna.
Zenek Martyniuk w ubiegłym roku świętował ślub swojego jedynego syna. Wszyscy goście doskonale bawili się na weselu i wiele osób młodej parze wróżyło świetlaną przyszłość. Co więcej, małżonkowie spodziewali się już wtedy dziecka, więc ich rodzina bardzo szybko miała się powiększyć.
Nikt nie podejrzewał, że ta historia skończy się właśnie w ten sposób. Teraz Daniel M. poprzez swoje media społecznościowe odniósł się do wpisu, który zamieściła jego mama.
Zenek Martyniuk: kolejny epizod afery syna muzyka
Jeszcze pod koniec ubiegłego roku niemalże całą Polską wstrząsnęły doniesienia o sytuacji, która miała miejsce przed mieszkaniem syna króla disco polo. Wtedy też wyszły na jaw zatargi Daniela M. z prawem, a dodatkowo policja znalazła u niego marihuanę.
Od tego momentu polskie media zaczęły szeroko komentować życie oraz poczynania syna muzyka, oraz jego sprawy prywatne. Daniel M. również poprzez swoje media społecznościowe często zamieszcza wpisy lub nagrania, w których komentuje zarówno to, co się stało, jak i artykuły na jego temat.
Niedawno na profilu facebookowym jego mamy pojawił się wpis o sprzedaży dobrze prosperującego pubu w Białymstoku, którym zajmował się właśnie Daniel M. Mężczyzna również nie krył swojego zdania odnośnie do tej sytuacji.
– Sprzedam dobrze prosperujący PUB w centrum miasta Białystok wraz z pełnym wyposażeniem – czytamy w ogłoszeniu.
Syn króla disco polo poprzez swój profil na Instagramie skomentował artykuł, w którym zamieszczona była treść ogłoszenia od ich rodziców. Według niego pub należący do jego rodziny przynosił same straty oraz nie zostaje zamknięty, a jedynie przeniesiony do Warszawy, z tego względu, że tam właśnie aktualnie przebywa.
Nieścisłości i kontrowersje
Nie da się ukryć, że jest to bardzo ciekawe stwierdzenie, ponieważ Daniel M. jeszcze nie tak dawno wyznał, że nie zostanie w stolicy na długo i zamierza wyjechać za granicę. W takim wypadku raczej ciężko będzie mu doglądać interesu, który bądź co bądź wymaga od właściciela dużego zaangażowania. Co więcej, mężczyzna poprzez swój wpis pokazuje, że jego rodzice w ogłoszeniu nie są do końca szczerzy.
Bo przecież według niego pub od samego początku przynosił same straty, a już jego rodzice informują, że jest to dobrze prosperujący lokal. Jak na dłoni widać tu dużą niezgodność. Według wielu internautów to właśnie zachowanie Daniela M. jest powodem zamknięcia interesu.
Źródło: pikio.pl
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.