Jarosław Bieniuk nie miał ostatnio łatwego czasu. Do formy może wracać dzięki dawnej miłości, Martynie Gliwińskiej. To ona broniła, gdy został oskarżony przez Sylwię Sz. o brutalny gwałt.
Jarosław Bieniuk i Martyna Gliwińska
Jarosław Bieniuk miał wrócić do Martyny Gliwińskiej – informuje „Życie na Gorąco”, publikując ich wspólne zdjęcia sprzed kilku dni. Para wybrała się na przejażdżkę po Sopocie. Był z nimi syn ekspiłkarza i Anny Przybylskiej, Szymon.
Gliwińska parokrotnie kończyła związek z Bieniukiem. – Jarosław nie spełniał moich oczekiwań jako człowiek i partner – powiedziała po kolejnym rozstaniu. Ale kiedy wpadł w tarapaty, stanęła po jego stronie.
Martyna Gliwińska i oskarżenia względem Jarosława Bieniuka
Jarosław Bieniuk w kwietniu tego roku trafił do aresztu. 28-letnia modelka Sylwia Sz. zeznała, że ten brutalnie ją zgwałcił. Nadal zresztą podtrzymuje ona swoją wersję wydarzeń. Gliwińska wierzy jednak w niewinność Bieniuka.
Zarzuty modelki nazwała „nieudolną próbą wyłudzenia”. – Jarek jest ostatnią osobą stającą do kłótni i zdolną do agresji, to nie w jego stylu, on unika takich sytuacji. W kontaktach z kobietami jest wręcz nieśmiały i każdy kto go zna, wie, co mam na myśli. Dobrze, że ma przyjaciół i rodzinę, która nigdy tego nie podważy – dodała.
Źródło: kobieta.wp.pl