Home Polska Patryk Jaki obiecuje nową dzielnicę Warszawy. Internet śmieje się do łez

Patryk Jaki obiecuje nową dzielnicę Warszawy. Internet śmieje się do łez

10 września, 201810

Patryk Jaki, kandydat Zjednoczonej Prawicy na prezydenta m. st. Warszawy, wyszedł z nową odważną obietnicą wyborczą. Propozycja została podana w mediach społecznościowych i spotkała się z raczej negatywnym odbiorem. Internauci po prostu nie wierzą wiceministrowi sprawiedliwości.

Patryk Jaki jest jednym z dwóch kandydatów z realnymi szansami na zwyciężenie w wyścigu do stołecznego ratusza. Polityk Zjednoczonej Prawicy obiecuje Warszawę otwartą, europejską i nowoczesną.

Z jego ust usłyszeliśmy już zapowiedź nowych linii metra, rozbudowy infrastruktury czy polepszenia losu mieszkańców. Teraz jednak Jaki poszedł o krok dalej i obiecał budowę całej dzielnicy, opartej na specjalnych przywilejach i prawach.

Inwestycja ma stanowić element „europeizacji” miasta i oprócz nowych miejsc wypoczynku oferować tereny pod inwestycje. Niestety dla wiceministra sprawiedliwości propozycja została ostro skrytykowana.

Patryk Jaki zaproponował nową dzielnicę

Prezentacja nowego założenia architektonicznego dla Warszawy odbyła się w klubie Palladium i była częścią kampanii wyborczej. Zaproszono na nią przedstawicieli mediów, w tym Magdalenę Ogórek.

Kandydat Zjednoczonej Prawicy powiadomił, iż nowa, 19. dzielnica miasta, będzie oparta o koncepcję tzw. smart-city, czyli założenia, w którym świadomi zadań i obowiązków mieszkańcy budują i tworzą otaczającą ich przestrzeń z zaangażowaniem i przy wykorzystaniu nowoczesnych technologii, z naciskiem na cyfryzację. Części składowe mają być rozsiane po obu brzegach warszawskiej Wisły na terenach zielonych.

Pierwszy etap obejmować ma tereny wokół Mostu Łazienkowskiego, zakładać rewitalizację Portu Czerniakowskiego, zbudowanie kilku biurowców, stworzenie „ekologicznej” plaży i sfery wypoczynkowej.

Drugi etap zostanie przeprowadzony w okolicy Mostu Grota ze smart parkingiem, terenami rekreacyjno-wypoczynkowymi z basenami, placami zabaw, filtrami powietrza, autonomicznymi apartamentowcami i biurowcami. Wszyscy inwestujący na wskazanych terenach deweloperzy i finansiści mają być również zwolnieni z płacenia ZUS-u przez 24 miesiące. Te dwa etapy rozbudowy stolicy stanową jedynie zalążek inwestycji, planowanej przez Jakiego.

19. dzielnica ma być ulokowana wzdłuż warszawskiego wybrzeża i stanowić uprzywilejowany, jeśli chodzi podatki i inwestycje obszar. Propozycja została jednak, mówiąc kolokwialnie, obśmiana przez użytkowników Twittera, którzy po prostu nie wierzą Jakiemu.

– Projekt jest tylko na papierze na potrzeby kampanii i nigdy się zostanie zrealizowany, Tak samo jak Pan Jaki nigdy nie zostanie prezydentem. Nigdy PiS nie wygrał w Warszawie, bo to nie Podlasie. Miłego; Jaki to ściemniacz. Był już kibicem Odry, teraz jest Legii. Był w PO, teraz jest w Pisie.

Teraz sprzedaje Dzielnice Przyszłości za jakiś czas będzie sprzedawał Garnki Przyszłości; Jeszcze prom kosmiczny pomiędzy tymi szklanymi domami i będzie już komplet idiotycznych obietnic wyborczych – czytamy pod postem na twitterowym koncie Patryka Jakiego.