Na co choruje Anna Dymna? „Mój organizm mówi: Ile lat będziesz mnie jeszcze torturować?”

Anna Dymna: choroba aktorki nie pozwala jej normalnie funkcjonować. Mój organizm mówi: Ile lat będziesz mnie jeszcze torturować?– żali się kobieta. Dymna to ikona polskiego kina dawnych lat. Założycielka fundacji Mimo wszystko sama pomaga tym, którzy muszą zmagać się chorobami. Jak się okazuje, sama potrzebuje pomocy.

Anna Dymna jest założycielką fundacji Mimo wszystko, która zajmuje się pomaganiem tym najbardziej potrzebującym. Działania instytucji są znane w całej Polsce, a fundacji udało się pomóc kilkuset osobom. Jak się okazuje, sama aktorka może potrzebować pomocy. Na co choruje Anna Dymna?

Na co choruje Anna Dymna?

Znana aktorka cierpi z powodu rwy, czyli dokuczliwego bólu pleców. Jakby tego było mało, kobiecie doskwiera także tzw. łokieć tenisisty. Utrudnia on wykonywanie najprostszych czynności, takich jak noszenie toreb zakupami czy nawet zaparzenie sobie herbaty: – Mam teraz kłopoty- przyznaje się Dymna.

W ostatnim czasie bóle się nasiliły, co nie jest dobrą wróżbą na przyszłość. Co ciekawe bóle są efektem wypadków aktorki sprzed 40 lat. Co takiego stało się cztery dekady temu, przez co aktorka cierpi do tej pory?

Anna Dymna: choroba efektem wypadku

Ciężko w to uwierzyć, ale obecne dolegliwości aktorki są efektem wypadku sprzed 40 lat. Do feralnego zdarzenia doszło ponad cztery dekady temu, kiedy Dymna jechała na Węgry na plan filmowy. Kierowca zasnął za kierownicą, a poturbowaną gwiazdę kina znaleziono kilkanaście metrów od samochodu. Aktorka cudem uszła z życiem. Złamała wszystkie żebra, przebiła płuca, uszkodziła kręgosłup i miednicę. Jak widzimy, aktorka pokłosie wypadku odczuwa nawet teraz.

Problemy ze zdrowiem Anny Dymnej

Dymna w swoim życiu miała wiele problemów zdrowotnych. Kilka lat po nieszczęśliwym zdarzeniu na Węgrzech, doznała wypadku na planie filmu „Królowa Bona”.

Między ujęciami na aktorkę przewróciły się sanie, w konsekwencji kobieta uderzyła mocno głową w drzewo. Następnie miała kilka wypadków samochodowych, miała skomplikowane operacje biodra, barku, kolana czy stawu skokowego. Anna Dymna pomaga innym chorym, a sama lekceważy swoje słabnąc zdrowie:

– Mój organizm mówi tak: „Ile lat będziesz mnie tak torturować? Ja z tobą już nie współpracuję” – wspomina aktorka w rozmowie.

Źródło: lelum.pl

Share

Dodaj komentarz