Stan syna Dominiki Tajner jest ciężki. Postawa Michała Wiśniewskiego rozrywa serca

Michał Wiśniewski z pewnością nie tak wyobrażał sobie długi weekend majowy. W chwili, gdy jego pasierb wylądował niespodziewanie w szpitalu, wszystkie plany przestały mieć znaczenie. Ta tragedia dotknęła w ogromnym stopniu oboje małżonków. W jej obliczu wszelkie spory zeszły na dalszy plan.

Michał Wiśniewski wiele stracił. Z chwilą, gdy złożony przez niego pozew rozwodowy przebił się na dobre do opinii publicznej, nawet wielu jego fanów nie szczędziło słów krytyki. Jednakże ta sytuacja jest trudna nie tylko dla znanego muzyka, ale także lub może nawet bardziej, dla jego żony. Pomimo wszelkich nieporozumień nagłe wydarzenie sprawiło, że ich spór nagle przestał mieć jakiekolwiek znaczenie.

Chodzi o nagłe, niespodziewanie pogorszenie się stanu zdrowia syna Dominiki Tajner-Wiśniewskiej z poprzedniego małżeństwa. 13-letni Maksymilian dostał silnych drgawek, a następnie stracił przytomność. Konieczna była interwencja pogotowia ratunkowego. Chłopak znalazł się na OIOM-ie, gdzie przebywał się w stanie śpiączki farmakologicznej. Teraz rodzice czuwają przy nim nieustannie.

Michał Wiśniewski z żoną czuwają przy łóżku Maksa. Wszystko inne nie ma znaczenia

W chwili, gdy to zdarzenie miało miejsce, serce Dominiki Tajner zamarło. Jako matka nie mogła się pogodzić z tym, co dzieje się z jej dzieckiem, dlatego też nieustannie przy nim czuwała. Towarzyszył jej także mąż, który rzucił swoje plany, aby móc zostać przy chorym pasierbie. Jednak stan Maksymiliana jest ciężki. Drgawki i wysoka temperatura nie wzięły się bez powodu. W tej chwili jest pod nieustanną opieką lekarzy. Do tej pory nie wiadomo, co było przyczyną takiego stanu chłopca.

– Udało się zbić gorączkę, a Maksymiliana długo nie wybudzano ze śpiączki. Jego stan jest stabilny, co jest postępem, bo to znaczy, że ryzyko bezpośredniego zagrożenia życia minęło – podaje wypowiedź znajomego rodziny „Super Express”.

W obliczu takiej tragedii, jaką jest bezpośrednie zagrożenie życia chłopca, małżeństwo nie może zwracać uwagi na osobiste spory. Maksymilian jest synem Dominiki Tajner z poprzedniego małżeństwa, jednak Michał Wiśniewski przez wiele lat pomagał w wychowywaniu chłopca, traktując go jak własnego syna. Tego typu więzi stoją wysoko ponad osobistymi porachunkami rodziców. W tej chwili dla obojga najważniejsze jest, by Maksymilian wyzdrowiał i wyszedł ze szpitala cały i zdrowy.

Źródło: pikio.pl

Share

Dodaj komentarz