Tak teraz wygląda 20-letnia córka Katarzyny Dowbor. Urodziła jej w 40 lat. Zdjęcia

Katarzyna Dowbor twierdzi, że późne macierzyństwo to najlepsze, co mogło jej się przytrafić. Drugie dziecko urodziła, mając czterdzieści lat. To aż trzynaście lat po urodzeniu pierworodnego syna, Maćka. Maria Dowbor-Baczyńska w tym roku obchodzi dwudzieste urodziny. Jest niesamowicie podobna do swojej mamy.

Katarzyna Dowbor od 2013 roku związana jest z telewizją Polsat. Jest autorką wielu reportaży i telewizyjnych programów publicystycznych. W latach 1983–2013 była prezenterką Telewizji Polskiej.

Dziennikarka w tym roku skończyła 60 lat i jak na swój wiek wygląda świetnie. Trzykrotnie wyszła za mąż. Jej pierwszym mężem był Piotr Dowbor. Później na ślubnym kobiercu stanęła z polskim dziennikarzem sportowym, Januszem Atlasem. Jednym z jej wybranków był nieżyjący już Grzegorz Świątkiewicz.

Kobieta ma dwoje dzieci. Maciej Dowbor, którego ojcem jest Piotr (pierwszy mąż dziennikarki), również jest osobą znaną w mediach. Jest dziennikarzem i prezenterem telewizyjnym, który tak samo jak mama, związany jest z telewizją Polsat. Urodził się w 1978 roku. Mężczyzna ma dwie córki, Janinę i Helenę, zatem Katarzyna Dowbor jest już szczęśliwą babcią.

Córka, Maria Dowbor-Baczyńska urodziła się w 1999 roku. Pomiędzy rodzeństwem różnica wieku wynosi 13 lat, a to całkiem sporo. Maria jest owocem miłości Katarzyny z Jerzym Baczyńskim. Kiedy Maria była mała, często można było ją zobaczyć u boku mamy na imprezach medialnych. Świat show-biznesu jednak jej nie wciągnął. Dziewczyna obecnie mieszka w Wielkiej Brytanii, gdzie rozpoczęła studia psychologiczne i filozoficzne.

Dziennikarka zaszła w ciążę jako 40-latka, co wywołało wielkie poruszenie. Twierdzi, że narodziny córki były dla niej bardzo emocjonującym przeżyciem. Mówi również, że drugi poród wspomina już nieco inaczej. Była rozsądniejsza, miała większe doświadczenie.

Maria w tym roku obchodzi swoje 20 urodziny. Trzeba przyznać, że dziewczyna wyrosła na piękną kobietę. Dziewczyna szanuje swoją prywatność i stroni od mediów. Udało nam się znaleźć jednak kilka zdjęć, na których możecie zobaczyć, jak aktualnie wygląda córka Katarzyny.

1

Marysia

– Mam dodatkową motywację, by dbać o swoją formę. Jeżdżę z córką na nartach czy rowerze – Powiedziała Katarzyna w jednym z wywiadów. Dziennikarka rzeczywiście jak na swój wiek jest w znakomitej formie. Macierzyństwo zdecydowanie jej służy. Marysia rysy twarzy bez dwóch zdań odziedziczyła po swojej mamie.

2

Macierzyństwo

– Późne macierzyństwo to najlepsze, co mi się przytrafiło – Opowiada podczas jednego z wywiadów Katarzyna Dowbor. Maciek zaczął dorastać, nie wymagał już tyle uwagi ile małe dziecko, więc Katarzyna mogła poświęcić się małej Marii. Dziewczyna wyrosła na kobietę pełną energii, poczucia humoru i dystansu do siebie.

3

Studia

Maria studiuje na Durham University w Wielkiej Brytanii. Dziewczyna wybrała dwa kierunki, filozofie i psychologie. Dość nietypowo w porównaniu do reszty rodziny, w której każdy jest w jakiś sposób powiązany z dziennikarstwem.

4

Duet

– Jesteśmy z kompletnie różnych bajek. Mamy inne osobowości, temperamenty. Ja reaguję bardzo emocjonalnie. A Marysia, jak jej tata, jest bardzo zrównoważona, poukładana – Tak opisuje Katarzyna charakter swojej córki. Przeciwieństwa się przyciągają, może właśnie dlatego tworzą taki świetny duet.

5

Wspólne rytuały

Kobiety są ze sobą bardzo zżyte. Mają swoje własne rytuały. Obie uwielbiają poranne spacery z psami i wspólne gotowanie. Mówią sobie o wszystkim, jak twierdzi Katarzyna, łączy je wyjątkowa relacja.

6

Wywiad

– Tata pokazuje mi, że życia nie wolno przespać, że cały czas trzeba być w ruchu, rozwijać się. Dzięki mamie zauważam, jak wiele rzeczy można zrobić. Mama jest nieprawdopodobnie aktywna, powtarza, że jeżeli tylko ma się jakiś pomysł, to trzeba w niego wierzyć i działać. Oboje wpoili mi taką ważność i wrażliwość na drugiego człowieka i wszystkie istoty żyjące – mówiła Maria w wywiadzie dla VIVY!

7

Piękna więź

– Mania działa na mnie jak balsam. Wkurzam się, coś mi nie pasuje, a moje dziecko mówi: „Ale mamo, zastanówmy się, może można inaczej, może nie od tej strony” – przyznaje Katarzyna w jednym z wywiadów. Kobiety zbudowały piękną więź. Teraz córka pomimo odległości nadal stara się regularnie odwiedzać mamę.

Źródło: pikio.pl

Share