Janowski znowu zaskoczył fanów. Wraca do pracy, ale nie jako prezenter

Robert Janowski uzyskał status legendy Telewizji Polskiej za sprawą programu „Jaka to melodia?”. Ten prowadził od końca lat 90. XX wieku. Jednak po dwudziestu jeden latach musiał rozstać się ze swoim ukochanym programem w dosyć kontrowersyjnych okolicznościach. Telewidzowie bardzo mocno zastanawiali się, co dalej z telewizyjną przyszłością prezentera.

Robert Janowski przeżył w ostatnich miesiącach bardzo ciężkie chwile. Musiał po wielu latach rozstać się ze swoim ukochanym programem. Jednak ma on również dobre wiadomości dla swoich fanów. Niedługo będzie go można ponownie zobaczyć w telewizji.

Robert Janowski ponownie w telewizji

Robert Janowski rozstał się w TVP w atmosferze bardzo mocno odbiegającej od przyjacielskich stosunków. Po tym, jak nie znalazł wspólnego języka z Jackiem Kurskim, postanowił odejść z „Jaka to melodia?”.

Prezes żądał drastycznych zmian w formacie programu, natomiast Janowski nie chciał wprowadzać tak daleko idących przeobrażeń programu. Koniec końców panowie nie potrafili znaleźć wspólnego języka i na tym zakończyła się ich współpraca.

Schedę po znanym prezenterze przejął dosyć nieoczekiwanie Norbi. Sam nie ukrywał zdziwienia, ale jak stwierdził, była to propozycja, której nie mógł powiedzieć „nie”. Wiele mówi się o tym, że ostatecznie zmiana nie wyszła Telewizji Polskiej na dobre. Widzowie licznie krytykują Norbiego i podkreślają, że oglądalność programu „Jaka to melodia?” była bardzo ściśle powiązana z samą osobą Roberta Janowskiego.

Po zakończeniu współpracy TVP z doświadczonym prezenterem pojawiło się wiele pytań odnośnie jego przyszłości. Fani zaczęli zastanawiać się, czy zdecyduje się on na stworzenie konkurencyjnego programu w którejś z największych stacji telewizyjnych. Do tej pory wszystko obracało się jednak w sferze domysłów. Na szczęście wiadomo już, że fani mogą być spokojni o kolejne kroki swojego idola. Robert Janowski powróci na wizję.

Janowski w całkiem nowej odsłonie

Jak podaje magazyn Party, Robert Janowski już niedługo powróci do aktorstwa. Otrzymał jedną z głównych ról w nowej produkcji Polsatu „Do przodu żyj”. Wcieli się w nim w rolę ojca postaci odgrywanej przez Weroniką Rosati.

U jego boku będzie można również zobaczyć Katarzynę Zielińską. Za reżyserię serialu będzie odpowiadać Maria Sadowska, znana głównie dzięki filmowi „Sztuka kochania. Historia Michaliny Wisłockiej”.

To jednak nie wszystkie niespodzianki, które znany prezenter przygotował dla swoich fanów.

Robert Janowski nie tylko w serialu

Po rozstaniu z Telewizją Polską, Robert Janowski postanowił udać się na którki romans muzyczny. Wspólnie z Radiem Pogoda nagrał album „Najpiękniejsze melodie śpiewa Robert Janowski”, który został wydany pod koniec września.

Okazuje się jednak, że gwiazdor nie jest w stanie wytrzymać długo bez telewizji. Poza wspomnianą wcześniej rolą w serialu zamierza również powrócić w roli prezentera w autorskim programem muzycznym.

– Nie mogę zdradzić czy będzie to jeden z dwóch głównych nadawców, czy mniejszy. Dwie telewizje są zainteresowane formatem. Rozmowy zakończą się lada chwila, tak, byśmy mogli zdążyć z przygotowaniami na wiosenną ramówkę. Wszystkie strony są zainteresowane i zadowolone, dlatego na 90 proc. na wiosnę program będzie emitowany. Ze względu na to, że nic nie jest jeszcze podpisane, zostawiam te 10 procent ryzyka – zdradził w rozmowie.

Share

Dodaj komentarz