Kora nie żyje od trzech miesięcy. Rodzina uczci to w nietypowy sposób

Kora zmarła 28 lipca 2018 roku. Rodzina wokalistki postanowiła w niecodzienny sposób uczcić trzecią miesięcznicę jej śmierci. „Pewnie uznałaby to za świetny pomysł!” – zachwycają się fani artystki na Facebooku.

Kora zmarła 28 lipca o godz. 5.30 w swoim domu. Miała 67 lat. Artystka pięć lat zmagała się z nowotworem jajnika. O jej śmierci poinformował mąż za pośrednictwem Facebooka. Informacja zszokowała zarówno fanów, jak i wielu przyjaciół i znajomych Kory. Gwiazdy w wylewnych wpisach w mediach społecznościowych pożegnały legendę polskiej sceny muzycznej.

8 sierpnia tłumy znanych osób, fanów i artystów wzięły udział w jednym z najbardziej barwnych pogrzebów w dziejach Polski. Białe róże, kolorowa urna, goście ubrani w różnych odcieniach – to był wymarzony pogrzeb Kory. Podczas uroczystości mocne przemówienie wygłosił Wojciech Mann, który krytycznie wypowiedział się o sytuacji politycznej w Polsce. W trakcie pochówku Kory Organek wykonał natomiast utwór „Czarna Madonna”.

Nietypowy pomysł na uczczenie trzeciej miesięcznicy śmierci Kory

Co jakiś czas rodzina Kory uaktywnia się w jej mediach społecznościowych. To właśnie za pośrednictwem Facebooka mąż wokalistki poinformował o śmierci, pogrzebie i innych szczegółach związanych ze śmiercią gwiazdy.

Tym razem wpis został opublikowany równo trzy miesiące po śmierci Kory.

„Dzisiaj mijają trzy miesiące od śmierci, chociaż czy to była śmierć? Wielu z nas czuje żywą Korę” – brzmi początek postu.

Najbliżsi uczczą ten moment w bardzo nietypowy sposób.

„30 go października Paweł z bratem zainstalują karmik dla wiewiórek na grobie naszej Koreńki” – dodała rodzina.

Fani oniemieli na tę wiadomość. „Świetny pomysł! Kora nigdy nie umrze ona jest Boginią”, „Pewnie uznałaby to za świetny pomysł!”, „Dla mnie Kora żyje codziennie w swoich utworach. Jej głos rozbrzmiewa w moim domu każdego dnia”, „Pomysł rewelacja! Pamięć o niej nigdy nie ustanie!” – piszą w komentarzach na Facebooku.

Kora – kim była?

Kora, czyli Olga Jackowska, uchodzi za jedną z legend polskiego rock’n’rolla. Wraz z zespołem Maanam koncertowała od 1976 do 2008 roku. Wydała z nim jedenaście albumów i wylansowała ponadczasowe przeboje, takie jak „Boskie Buenos”, „Szare miraże”, „Cykady na Cykladach” czy „To tylko tango”.

Kora działała również solowo, czego efektem jest kilka płyt. Ostatnią pt. „Ping pong – małe wolności” wydała w 2012 roku. W latach 2011-2016 zasiadała w jury programu „Must Be the Music. Tylko muzyka” emitowanego w telewizji Polsat.

W 2014 roku po raz pierwszy publicznie wyznała, że zmaga się z nowotworem. Sformalizowała wówczas swój 40-letni związek z Kamilem Sipowiczem.

Źródło: plejada.pl